Zgodnie z najnowszymi prognozami Domu Maklerskiego TMS Brokers (TMS) dla rynku walutowego, skala umocnienia polskiej złotówki w 2021 będzie mniejsza niż dotychczas sądzono, między innymi ze względu na ryzyko interwencji w wykonaniu Narodowego Banku Polskiego (NBP). W efekcie analitycy instytucji podnieśli swoje prognozy dla par z euro, dolarem oraz frankiem dla końca bieżącego roku.
- Kurs euro ma spaść do 4,36 zł (wcześniejsza prognoza 4,32 zł), dolar do 3,49 zł (wcześniej 3,40 zł), a frank i funt kolejno do 3,89 oraz 4,95 zł (prognozy wyższe o kilka groszy)
- Interwencje NBP chwilowo zdusiły złotego co zmniejszy tempo jego aprecjacji, jednak ostatecznie ta będzie zauważalna, twierdzi TMS
- W przypadku pary walutowej EUR/USD analitycy zakładają skromniejszy wzrost niż wcześniej, a mianowicie do 1,25 (poprzednio 1,27)
Kurs franka oraz euro z prognozami w górę, również w pierwszym kwartale
– Pomimo bezprecedensowej ingerencji Narodowego Banku Polskiego w rynek walutowy pod koniec grudnia, nie rezygnujemy z optymistycznego zapatrywania się na ścieżkę złotego. Jednocześnie sygnalizowane zainteresowanie banku centralnego hamowanie aprecjacji złotego może osłabić tempo umocnienia i z tego względu podnieśliśmy prognozę EUR/PLN na koniec pierwszego kwartału do 4,42 z 4,38 – komentują analitycy TMS Brokers.
Te artykuły również Cię zainteresują
NBP chce zdaniem TMS przeciwdziałać umocnieniu złotego, tylko że opcje są ograniczone. Ponieważ cięcie stóp procentowych do zera przysparza za dużo kłopotów (m.in. stopa depozytowa poniżej zera), pozostają utajone interwencje na rynku walutowym lub słowne przed nimi przestrzeganie. NBP prawdopodobnie liczy, że to drugie wystarczy (gdyż też jest mnie kosztowne i prostsze).
Poziomem granicznym przyjętym przez uczestników rynku w ostatnich dniach stało się EUR/PLN 4,50, co do przełamania którego inwestorzy mogą mieć teraz większe opory, ale na pozytywnym, pro-ryzykownym tle makroekonomicznym sprzedaż złotego nie ma sensu, dodaje zespół TMS.
– Poprawa perspektyw gospodarczych w oparciu o spadek ryzyk związanych z pandemią, prowzrostową politykę fiskalną i monetarną powinna sprzyjać umocnieniu polskiej waluty. Interwencje walutowe NBP pod koniec 2020 r. przejściowo zdusiły apetyt na złotego, ale w dłuższym horyzoncie solidne fundamenty będą wzmacniać napływ kapitału do Polski – twierdzą analitycy domu maklerskiego.

Więcej o prognozach dla polskiego złotego oraz głównych par walutowych w lutowym raporcie walutowym TMS Brokers:
Autor poleca również:
- Przychody Plantwear wyższe o 35 proc. r/r w styczniu
- Akcje Atomic Jelly zadebiutują na NewConnect już 9 lutego
- Akcje Pekabex wycenione na 26,91 zł. Na wykresie naruszany poziom 20 zł