Rynek złota od drugiej połowy grudnia ubiegłego roku porusza się na północ. Wzrosty te są jednak zdecydowanie mniej dynamicznie aniżeli wcześniejsze spadki zapoczątkowane m.in. wynikami ubiegłorocznych wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych i mieszczą się one w obrębie kanału wzrostowego.
Mimo, że na skutek ostatniego impulsu wzrostowego, na początku czerwca br. rynek po raz pierwszy w historii pokonał linię trwającej od września 2011 roku tendencji spadkowej to późniejsze wzrosty dotarły jedynie w okolice kwietniowych wierzchołków, gdzie po pojawieniu się reakcji podażowej powstała formacja podwójnego szczytu.
Od tego czasu obserwowaliśmy spadki, na skutek których, w dniu wczorajszym rynek dotarł w okolice dolnego ograniczenia kanału. Tam też pojawiła się już pierwsza reakcja popytowa. Biorąc pod uwagę, że w ciągu trwania ostatniego impulsu spadkowego nie pojawiła się żadna głębsza korekta wzrostowa, spodziewać moglibyśmy się powstania takowej.
By wykorzystać analizę i zainwestować już teraz sprawdź ofertę Brokera HotForex

Jeżeli trwająca od godzin nocnych tendencja wzrostowa będzie kontynuowana, spodziewać moglibyśmy się wkrótce re-testu okolic poziomu 1250.00 zbiegającego się z mierzeniem 50% korekty Fibonacciego. Odrzucenie tego poziomu mogłoby być sygnałem do ponownych spadków.
Jeżeli jednak strefa ta zostałaby pokonana, spodziewać moglibyśmy się znacznie większych wzrostów.
