Po wzrostowym początku bieżącego tygodnia i dotarciu notowań złota do okolic 1840-1850 USD za uncję, wczoraj na rynku tym na nowo zaczęli dominować sprzedający. Cena złota wczoraj spadła o ponad procent, co na tym rynku oznacza już sporą zmienność, i powróciła w okolice 1820 USD za uncję. Dzisiaj natomiast kontynuuje ona zniżkę i już dociera do poziomu 1810 USD za uncję – czyli do okolic sprzed ponad tygodnia.
Notowania złota powracają do spadków
Wczoraj strona podażowa dominowała na rynku złota już od wczesnego popołudnia polskiego czasu. Niemniej, istotnym impulsem do zniżek notowań tego kruszcu wieczorem okazał się komunikat po posiedzeniu Rezerwy Federalnej. Szef tej instytucji, Jerome Powell, potwierdził bowiem, że zwyżki stóp procentowych w USA najprawdopodobniej rozpoczną się jeszcze w I kwartale br.
Na rynku złota nie jest to zupełne zaskoczenie, bowiem Fed już wcześniej sygnalizował gotowość do przyspieszenia tempa zacieśniania polityki monetarnej w USA. Niemniej, potwierdzenie wcześniejszych zamiarów i tak okazało się wsparciem dla notowań amerykańskiego dolara, co przełożyło się na ceny złota.

Obecnie kruszec ten jest w ciekawym technicznie położeniu. Spadki z wczoraj i dzisiaj doprowadziły bowiem notowania złota do poziomu wsparcia w postaci linii krótkoterminowego trendu wzrostowego oraz 200-sesyjnej średniej ruchomej, które splatają się w okolicach 1806 USD za uncję. Poziom ten stanowi więc obecnie najbliższe kluczowe wsparcie dla cen złota.
Autor poleca również:
- Kursy walut. Dolar umacnia się na szerokim rynku, spadek euro
- Kurs euro (EUR/USD) zbliża się do minimów z listopada 2021. Wysoka determinacja Powella
- Dolar kosztuje podczas dzisiejszej sesji 4,0901 złotego. Fed podniesie stopy w marcu