XAU/USD czyli srebro od października 2011 roku porusza się w prostokącie o ograniczeniu 26.13-35.37, wyłamując się z tego przedziału w lutym 2012 tylko na moment, aby po kilku sesjach do niego powrócić. Ograniczenie to pokrywa się w przybliżeniu ze zniesieniami fibo (38.2 oraz 50) fali wzrostowej zapoczątkowanej w 2008 roku. W tym samym czasie złoto nie zniosło nawet 38% wzrostów. Za wzrostami złota stały przede wszystkim obawy o stan globalnej gospodarki i chęć zabezpieczenia się przed ogromną inflacją wynikającą z ultra luźniej polityki pieniężnej. Obecnie gospodarkom rozwiniętym (poza wyjątkami) nie zagraża wysoka inflacja, stąd złoto przestało być tak chętnie nabywane.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku srebra. Oprócz aktywa finansowego, pełni ono dużo ważniejszą rolę jako komponent przemysłowy (ważniejszą niż złoto).
Ostatni raport Thomson Reuters oraz Silver Institute podkreśla ogromną rolę Chin na rynku srebra. Przez ostatnie 10 lat Chiny stały się kluczowym graczem w skali globalnej, plasując się na drugim miejscu, jeśli chodzi o konsumpcję. Zapotrzebowanie na ten kruszec wyniosło w Państwie Środka w 2011 roku ponad 5300 ton!
Ekonomiści podkreślają, że biorąc pod uwagę ciągłą urbanizację, wzrost produkcji srebrnej biżuterii (Chińczycy już są jej największym producentem) oraz rozwój sektora automotive, popyt na srebro ze strony Chin będzie nadal rósł.
Patrząc na wykres, XAGUSD znajduje się teraz w kluczowym momencie, biorąc pod uwagę krótki termin. Po przebiciu poziomu 30.67, kruszec znalazł się przy oporze wynikającym ze szczytu z początku roku. Jeśli uda się go przełamać, kolejny poziom do zaliczenia to 32.55 oraz górne ograniczenie fibo 38.2. (34.14).
Wskaźniki trendu i oscylatory są na poziomach neutralnych, zatem wskazówek trzeba szukać na wykresie złota. Każdy wzrost na złocie skutkować będzie wzrostem srebra, które powinno zachowywać się relatywnie lepiej w tym roku.
Autor: Dominik Rożko, Dom Inwestycyjny BRE Banku, Zespół BRE FOREX ECN