W czasie recesji dolar (USD) jest zwykle wykorzystywany jako bezpieczna przystań i umacnia się w stosunku do euro. Tak się nie stało podczas kryzysu COVID-19, a analitycy Natixis uważają, że obecnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest dalsza deprecjacja amerykańskiej waluty. Indeks dolara (DXY) spada czwarty tydzień z rzędu oscylując na poziomie 96.
- Polityka monetarna w USA bardziej ekspansywna niż w krajach OECD
- Wygrana Joe Bidena w wyborach prezydenckich może pogrążyć amerykańską walutę
Od połowy maja amerykański dolar traci mimo trwającego kryzysu gospodarczego
– Polityka monetarna podczas kryzysu COVID-19 była jeszcze bardziej ekspansywna w Stanach Zjednoczonych niż w innych krajach OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) – napisano w raporcie.
Eksperci wskazują, że Unia Europejska zamierza teraz wykorzystać nadwyżkę oszczędności do finansowania inwestycji w strefie euro, przy czym europejskie fundusze inwestycyjne wykorzystują tę nadwyżkę zamiast pożyczać ją reszcie świata, zwłaszcza Stanom Zjednoczonym.
Nowa polityka gospodarcza, którą wdrożyłby Joe Biden, gdyby został wybrany na prezydenta USA tj.:
- Zwiększone opodatkowanie od zysków kapitałowych, zysków przedsiębiorstw i majątku;
- Federalna płaca minimalna podwojona do 15 USD za godzinę;
- Ograniczenia produkcji ropy i gazu;
może zniechęcić nierezydentów do kupowania amerykańskich akcji w konsekwencji zmniejszając popyt na dolara.
– Kiedy dochodzi do odpływu kapitału z krajów wschodzących, co miało miejsce na początku kryzysu COVID-19, dolar jest wspierany, co było widać również po jego aprecjacji względem walut wschodzących. Ale od połowy maja 2020 r. te odpływy kapitału ustały, a waluty wschodzące ponownie się umocniły, co jest niekorzystne na przykład dla dolara w stosunku do euro – podsumowano.

Zobacz również:
- Sprzedaż detaliczna w USA rośnie o 7,5%. EBC nie zmienia stóp procentowych
- Kurs dolara (USD) pozostaje nieco słabszy. Trump z chęcią cięcia podatków
- Ropa spada pod koniec tygodnia. Rosną obawy o ożywienie w USA
- Już ponad 51 mln osób w USA straciło pracę z powodu koronawirusa