Notowania złota, po zniżkach wczesnym ranem, zaczęły odrabiać straty – i póki co robią to z nawiązką. Cena kruszcu odbija się bowiem do okolic 1914-1915 USD za uncję.
Złoto nie chce rozpocząć większej korekty
Ogólnie, rynek złota pozostaje silny, a dziś zwyżkom cen złota sprzyja dziś słabość amerykańskiego dolara. Warto jednak mieć na uwadze to, że sytuacja na rynkach walutowych jest obecnie wyjątkowo zmienna. O ile ECB podkreślił zamiar podwyżek stóp procentowych, to mogą być one rozczarowująco niskie, a tym samym, przyczynić się do spadku wyceny eurodolara w kolejnych tygodniach.
Dużo wciąż zależy więc od banków centralnych. Dzisiaj warto zwrócić uwagę na liczne wypowiedzi przedstawicieli Fed.
Autor poleca również:
- Kurs ropy naftowej w przedziale 70-100 USD za baryłkę, prognozuje Goldman Sachs
- Niektóre banki stają się zbyt potężne. Regulatorzy biją na alarm
- To koniec scentralizowanych giełd kryptowalutowych. Wywiad z Łukaszem Żeligowskim z Kanga