Giełdowy Indeks WIG Banki traci na wtorkowej sesji (tj. 30 grudnia) już ponad 1% po słowach prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP), Adama Glapińskiego, o możliwości dalszego obniżania poziomu stóp procentowych w 1 kwartale 2021 roku. Pomimo (de facto) zerowych stóp procentowych, problemów sektora bankowego czy też rosnącej inflacji bank centralny deklaruje, że istnieje pole do dalszych obniżek w celu zwiększania akcji kredytowej, co finalnie ma przełożyć się na dalsze pobudzanie gospodarki.
- Indeks WIG Banki tracił na wtorkowym otwarciu nawet 1,4%.
- RPP mogłaby obniżyć poziom stóp procentowych już w 1 kwartale 2021 roku.
- W dyskusji pojawiają się opinie, że zabieg ten ma charakter jedynie słowny, co ma przełożyć się na osłabienie złotego.
Indeks WIG banki zniżkuje na otwarciu
Indeks zrzeszający notowane na GPW w Warszawie banki traci na wtorkowym otwarciu 1,05% (a w najgorszym momencie spadki sięgały 1,4%). Jest to pokłosie kontrowersyjnej wypowiedzi prezesa Glapińskiego o możliwości kolejnych obniżek, pomimo wcześniejszych deklaracji o niezmienianiu poziomu stóp do końca kadencji.
Te artykuły również Cię zainteresują

Wśród najgłębszych spadków należy wymienić mBank, który traci 2,01%, Millenium (-1,87%), Santander Bank Polska (-1,77%) i BNP Paribas (-1,58%). Największe, państwowe podmioty sektora bankowego w Polsce tracą odpowiednio 1,14% w przypadku Pekao SA, oraz 0,94% w przypadku PKO BP.

Warto jednak zauważyć, że nie wszystkie podmioty zareagowały spadkami na informacje o potencjale do dalszych obniżek stóp procentowych. W szczególności banki związane z Leszkiem Czarnieckim zyskują odpowiednio 4,43% w przypadku Getin Noble, 1,91% Idea Banku a Getin zyskuje 1,41%.
“Obecny poziom stóp procentowych jest właściwy i najlepiej odpowiada obecnej sytuacji. Jednak w pierwszym kwartale następnego roku możliwe jest dalsze obniżenie stóp. Prowadzimy w NBP odpowiednie analizy możliwych okoliczności i potencjalnych skutków takiego obniżenia”. pic.twitter.com/cUA9er9mGR
— Narodowy Bank Polski (@nbppl) December 29, 2020
Wśród inwestorów oraz analityków pojawiają się opinie, że wypowiedź Adama Glapińskiego miała jedynie na celu osłabienie złotego i w związku z tym nie jest realną deklaracją. Warto jednak pamiętać, że rok 2020 obfitował w obniżki stóp procentowych, często pomimo wcześniejszych zapewnień o braku takich zamiarów.
Zobacz również:
- Glapiński: Możliwe jest dalsze obniżenie stóp procentowych w I kw. 2021 r.
- Spekulanci grają pod dalsze wzrosty euro i funta
- Bitcoin? Sprzedaj jeszcze dzisiaj! Obwieścił popularny guru inwestowania