Zapraszam na pierwszą część weekendowego przeglądu potencjalnych setupów Price Action. Kolejna ukaże się jutro (niedziela 13 lipca 2014) o godzinie 11. Zaczynamy:
AUD/JPY:
Para przebiła kluczowe wsparcie, które przez 20 sesji broniło się testowane aż 7-krotnie. Teraz z dużym prawdopodobieństwem powinno stanowić opór. Podczas piątkowej sesji widać było reakcję podaży, jednak brakuje wyraźnego sygnału sprzedaży z price action (Formacje Price Action: Pin Bar, Fakey, Inside Bar). Jeśli na wykresie dziennym lub 4-godzinnym pojawi się on, można rozważać pozycje krótkie.
EUR/AUD:
Spore niezdecydowanie na Euro do Dolara australijskiego. Trend jest wyraźnie spadkowy i jedynie pozycje krótkie wydają się być dobrym pomysłem, tym bardziej, że długie górne cienie świec pokazują silną podaż. Ciekawie sytuację na parze przedstawił Łukasz Nowacki w swoim długoterminowym poglądzie na rynek: LINK. Podsumowując – warto szukać wyraźnych sygnałów sprzedaży.
EUR/JPY:
Para w czwartek odbiła od wsparcia, jednak nie widać większej reakcji na ten poziom. Możliwa jest chwilowa konsolidacja i dopiero odbicie lub dalszy ruch w dół. Traderzy starający się złapać szczyty i minima, mogą szukać okazji do wejścia w longi.
GBP/CHF:
Trwa w najlepsze trend wzrostowy i dlatego pozycje długie są dobrym pomysłem. Ostatnie świece dzienne pokazują małe niezdecydowanie, ale cena nie daje rady zamknąć się poniżej wsparcia (wcześniej oporu). Świecę czwartkową i wczorajszą można uznać za sygnale i szukać wejść gdzieś w 50% ich zniesienia celując w maksimum z 2012 roku (około 200 pipsów od obecnej ceny).
USD/CAD:
W piątek mocno osłabił się Dolar kanadyjski o doszedł do kluczowego poziomu oporu. Już w poniedziałek warto szukać sygnałów sprzedaży tak aby grać z silnym trendem spadkowy.
HotForex to broker bez niedzielnej świecy, idealny dla traderów robiących analizy również na D1.
Wypróbuj konto DEMO lub konto REAL