Dzisiejszy przegląd zacznę od pary EUR/USD, której wykres przełamuje kolejne obszary wsparcia i zmierza w kierunku 1.1000. Jeżeli mamy do czynienia z falą C to w jego okolicach wypada równość z falą A oraz kolejny poziom wsparcia (choć tak odległe poziomy uznawać należy wyłącznie za ciekawostkę).
Te artykuły również Cię zainteresują
Na wykresie dziennym, możemy oznaczyć obecną falę spadkową jako falę trzecią. Jeżeli tak, to przed nami fala czwarta. Czy już z tych poziomów, tego niestety nie wiem. Patrząc na strukturę podfal fali trzeciej można doszukać się skończonej sekwencji. Problem w tym, że fale trzecie bardzo często ze względu na swoją dynamikę, mają liczne wydłużenia. Należy spokojnie czekać na to co narysuje nam wykres i dopiero po ukształtowaniu dobrze widocznej i jasnej sekwencji fal w korekcie podejmować decyzje o zajęciu pozycji.
USD/CAD
Bardzo ładnie układa się wykres falowy pary USD/CAD. Obecne przyspieszenie ruchu w górę wygląda na trzecią podfalę fali trzeciej. Po jej zakończeniu powinniśmy zobaczyć korektę w ramach fali czwartej a następnie falę piątą.
GBP/JPY
Para GBP/JPY powoli zmierza do przebitego w październiku zeszłego roku poziomu oporu, który stał się obecnie poziomem wsparcia. W okolicy tego poziomu znajduje się linia trendu.
Przyglądając się wykresowi dziennemu możemy wyznaczyć trzy fale w dół. Jeżeli wykres dorysuje fale czwartą i piątą, która powinna zakończyć się w zaznaczonym miejscu, będzie można rozważać zagranie na falę trzecią lub falę C. Jeżeli wykres przebije wsparcie już teraz, będzie można szukać wejścia zgodnie z trendem krótkoterminowym po jego reteście i formacji świecowej w kierunku odrzucenia.
EUR/AUD
Para EUR/AUD po reteście ostatnio przebitego wsparcia o którym pisałem w zeszłym tygodniu ruszyła z impetem w dół i zbliża się do lokalnego wsparcia oraz LT. Jeżeli obecny spadek jest falą 1 lub A to po teście wspomnianych poziomów powinna nastąpić korekta w ramach fali 2 lub B. W zależności od poziomów które zostaną wcześniej przebite, będzie można szukać miejsca do przyłączenia się do ruchu spadkowego licząc na kontynuację w postaci fali 3 lub C.
AUD/CAD
Ciekawie zrobiło się na parze AUD/CAD. Na wykresie tygodniowym spadek od kwietnia 2014 roku można oznaczyć jako impuls.
Jeżeli oznaczenia są poprawne to obecny wzrost po odbiciu od lokalnego obszaru wsparcia, potraktować można jako falę A korekty i szukać miejsca w fali C do zajęcia pozycji krótkiej. Co ciekawe, wzrost ten również ma strukturę impulsu i nie zwracając uwagi na poprawność oznaczeń z wykresu tygodniowego rozważyć pozycję długą w celu złapania fali c lub 3.
Popsuć ten układ może oczywiście korekta nieregularna. Jeżeli obecny wzrost jest jego falą C to już teraz powinniśmy zobaczyć spadki poniżej dołka w ramach fali 3 lub C wyższego rzędu.
Istnieje jeszcze inne rozwiązanie. Jeżeli skupimy się tylko na części wykresu po prawej jego stronie i uznamy, że sekwencja w górę była korektą zigzag z załamaną falą 5 w fali c, to obecny wzrost można potraktować jako falę pierwszą większego ruchu w górę.