Długo budowana formacja RGR na interwale H4 na parze USDJPY w końcu wypełniła swoją strukturę. Spadek prawie 200 pipsów po ówczesnym przebiciu wsparcia stanowiącego linię szyi formacji zdaje się klasyczną reakcją – jednak pełen potencjał spadków nie został jeszcze całkowicie wykorzystany. Przyjrzyjmy się jak wygląda sytuacja na parze aktualnie.
Dobrze widoczna formacja RGR – swoim zasięgiem została już w pełni wykonana, jednak zdaje się, jakby para nadal nie wyczerpała potencjału spadkowego w pełni. Analizując wykres z perspektywy interwału dziennego oraz patrząc na parę pod względem swing-short – dalsze cele dla spadków to poziomy 111.500 oraz 110.550. Najbliższe sesje powinny pokazać czy presja podażowa będzie dalej tak widoczna.
USDJPY – dalszy potencjał spadkowy
USDJPY dotarło do istotnego wsparcia na poziomie 111.600, jednak tempo w jakim spada zdaje się być silniejsze niż obecny poziom. Jeśli podejść do wsparcia klasyczną metodą, jego przełamanie powinno wywołać dalszy ruch na południe z celami dla pozycji krótkich 111.500 jako TP1 oraz 110.550 jako TP2 swing-short. Pozycje mogą zostać otwierane w przypadku przełamania obecnego wsparcia ze stop lossem nie większym niż 25 pipsów oraz zyskiem około 100 do 150 pips. Wówczas risc ratio dla pozycji wyszłoby koło poziomu 4:1.

Jeśli obecny poziom będzie jednak bronił, spodziewana reakcja powinna nastąpić w pierwszym ruchu nie więcej niż na około 50 pipsów zatrzymując się w bliskich okolicach poziomu 112.200. Tam oczekiwana będzie dalsza obniżka i dopiero wybicie tego poziomu będzie świadczyć o możliwości powrotu pod strefę oporową 113.600 – co jednoznacznie wskazywałby na negację dalszego scenariusza spadkowego dla pary. Obecnie ruch do góry szacuje się na około 30 procent podczas gdy większą uwagę przyciąga ewentualnie przełamanie wsparcia.