Rok 2020 spółka Ultimate Games może zaliczyć do udanych. Rosnące przychody ze sprzedaży, zysk netto czy też ilość zespołów projektowych napawa optymizmem. W kolejnym latach spółka planuje dalsze nabywanie nowych zespołów projektowych oraz położenie większego nacisku na PC i segment mobilny, co powinno przełożyć się na zwiększenie zysku netto do poziomu „nastu” milionów w roku 2021 – mówił Mateusz Zawadzki (Prezes Ultimate Games) na antenie Comparic24.
- W kolejnych latach Ultimate Games planuje poprawić wyniki na PC oraz urządzeniach mobilnych.
- Szacunkowy zysk netto za rok 2020 plasuje się w okolicach 7/8 mln zł, natomiast dywidenda może wynieść nawet 1 zł na akcje.
- Spółka planuje nabywać kolejne zespoły projektowe co pozwoli na zwiększenie ilości wypuszczanych tytułów.
Te artykuły również Cię zainteresują
Trudny (i tłusty) rok 2020 dla Ultimate Games.
Pandemia koronawirusa (podobnie jak w przypadku innych spółek gamingowych) pozwoliła spółce Ultimate Games na zwiększenie sprzedaży – co związane było oczywiście z wszechobecnym lock downem. Wzrosty sprzedaży widoczne były szczególnie w marcu oraz kwietniu. Prezes firmy, Mateusz Zawadzki, zaznacza jednak, że w długim terminie pandemia może doprowadzić do pogorszenia się sytuacji sektora gamingowego.
Zobacz również: Czy w 2021 roku gaming zostanie uderzony skutkami pandemii? – Rozmowa z prezesem Ultimate Games, Mateuszem Zawadzkim.
Rok 2020 spółka powinna zamknąć z rekordowym zyskiem netto oscylującym w granicach 7/8 mln złotych co przekłada się na wzrost 60%-80% rok do roku. Warto zaznaczyć, że za wyniki finansowe w głównej części odpowiadają konsole (w tym Nintendo Swich)
– W ciągu 6 lat spółka przeszła istotną ewolucję. Staliśmy się jednym z największych (o ile nie największym) wydawców na konsole Nintendo switch na świecie, chcąc zarazem zrealizować podobny plan w ciągu najbliższych 2/3 lat na inne duże konsole (Xbox, PlayStation) – mówił prezes spółki.
Historyczne wyniki finansowe prawdopodobnie będą miały przełożenie również na wysoką dywidendą, która wynieść może nawet 1 zł na akcje – nie jest to jednak wiążąca deklaracja, jak zaznaczył rozmówca Comparica.
Plany na przyszłość – dużo produkcji, podbój segmentu PC.
Debiutująca w 2018 roku na NewConnect, a wchodząca w 2019 na głównych parkiet, spółka planuje w kolejnych latach dalszą ekspansję na rynku przejawiającą się nabywaniem mniejszych spółek/zespołów projektowych, co w domyśle przełożyć ma się na zwiększenie możliwości produkcyjnych.
– Cieszy segment konsolowy, gdzie te wzrosty są po kilkaset procent, martwi jednak PC gdzie stoimy w miejscu, gdzie jednak te premiery w tym roku właściwie (trzeba powiedzieć to wprost) żadne istotne z nich się nie odbyły. – mówił Mateusz Zawadzki.
Do głównych celów stawianych przed firmą i zarządem należeć będzie poprawienie wyników sprzedażowych na PC oraz dalszy rozwój segmentu urządzeń mobilnych. Jednocześnie w planach pojawiać mają się również produkcje o zdecydowanie większym budżecie, co ma pozwolić na odejście od tylko i wyłącznie produkcji niskobudżetowych.
Na chwilę obecną (tj. grudzień 2020) spółka planuje wydać w 2021 roku 126 tytułów, w tym m.in. Ultimate Fishing Simulator 2, Bakery Simulator czy też Castle Flipper, które posiadają po kilkadziesiąt tysięcy „zaznaczeń” na wishliście serwisu Steam.
Realizacje założeń – zgodnie z zapowiedziami prezesa Ultimate Games – powinny przełożyć się na osiągnięcie przez firmę w przyszłym roku wyniku netto na poziomie kilkunastu milionów złotych przy rentowności wynoszącej ok. 40% (poziom zbliżony do obecnego).
Zobacz również:
- Akcje Detalion Games tanieją w dzień debiutu o ponad 13%
- Prognozy Comparic.pl na 2021 rok – rynki akcji i GPW
- Demolish Games na NewConnect już w 2021 r.? Rozmowa z prezesem spółki, Pawłem Dywelskim