Mimo, że od ubiegłego tygodnia lira turecka nieznacznie zyskała na wartości, to w dalszym ciagu ekonomiści na całym świecie uważnie przyglądają się tamtejszej sytuacji gospodarczej. Najnowsze doniesienia z Waszyngtonu zdają się sygnalizować bowiem brak porozumienia między administracją Trumpa a rządem Turcji pod przywództwem prezydenta Recepta Tayyipa Erdoğana, co potencjalnie pogłębia i tak już niestabilną sytuację finansową Turcji. Przy zdewaluowanej walucie i szalejącej inflacji sytuacja w Turcji wydaje się być dojrzała do przyjęcia bitcoina.
Według administracji Trumpa nie będzie natychmiastowego porozumienia w celu złagodzenia napięć między nim a rządem Turcji. Z doniesień wynika, że Turcja zaproponowała zwolnienie amerykańskiego pastora podejrzanego o terroryzm w zamian za złagodzenie kar nałożonych na jednego z największych tureckich państwowych pożyczkodawców, Turkiye Halk Bankasi AS (ukaranego grzywną za rzekome naruszenie sankcji wobec Iranu).
Krajowa waluta traci około 40% w stosunku do dolara amerykańskiego, inflacja jest poza kontrolą a tureccy politycy wykorzystują spór ze Stanami Zjednoczonymi aby podnieść poziom nacjonalizmu i uniknąć powszechnych wezwań do reformy gospodarczej, podnoszenia stóp procentowych czy sięgania po pomoc Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Warto przy tym pamiętać, że brak porozumienia dyplomatycznego może spowodować kolejną rundę amerykańskich sankcji gospodarczych wobec Turcji.
Wydaje się, że jedyną natychmiastową ucieczką dla miejscowych jest przeniesienie dotychczasowych oszczędności w rodzimej walucie do BTC. Mimo że rząd apeluje do ludności o wycofanie oszczędności z walut obcych, zwłaszcza dolara, miejscowi zdają się po cichu porzucać swoją rodzimą walutę. Tendencja ta wydaje się tylko nasilać, ponieważ porozumienie pomiędzy USA i Turcją z każdą chwilą się oddala a prawdopodobieństwo niewywiązania się przez kraj ze spłaty zadłużenia przekracza już 50%. Różne szacunki wskazują, że Turcja jest już w stanie hiperinflacji.
Kryzys gospodarczy przyspieszy adopcję kryptowalut
Giełda Coinbase oraz jej prezes Brian Armstrong sądzą, że kryzys gospodarczy przyczyni się do przyjęcia kryptowalut. Przemawiając niedawno na konferencji, Armstrong wyjaśnił, że “kraje przechodzące przez kryzys gospodarczy są coraz bardziej zainteresowane [kryptografią]. Ludzie są zainteresowani stabilną walutą. W ciągu najbliższych trzech-pięciu lat w krajach przechodzących kryzys gospodarczy ludzie mogą postrzegać organiczne przyjmowanie kryptografii jako alternatywę”.
Eiland Glover, założyciel i CEO Kowala zasugerował, że “jesteśmy świadkami zakończenia monopolu państwa na kreowanie pieniądza. Na horyzoncie pojawią się nowe, zdecentralizowane i stabilne waluty, które wkrótce wejdą na rynek jako realna alternatywa dla rządowego “fiat”.