Na rynku amerykańskich indeksów giełdowych szykuje się jedno z największych przyjęć spółki do głównego benchmarku. Tesla Inc. zostanie dodana do indeksu S&P 500 w jednym ujęciu 21 grudnia, co będzie sytuacją, w której to w skład indeksu wkracza spółka o jednej największej wartości debiutanckiej. Choć początkowo spółka właśnie z powodu swojej wartości rodziła pytanie, czy nie powinno odbyć się dwustopniowe wdrażanie spółki do indeksu – główni inwestorzy i akcjonariusze twierdzą, że wprowadzenie spółki w jednym ruchu będzie prostsze i bardziej przejrzyste dla wszystkich.
- Już przed kilkoma tygodniami słychać było o możliwości wprowadzenia Tesli na parkiet indeksu S&P500
- Od tego czasu jednak rozmawiano z inwestorami o technicznych aspektach wejścia spółki
- Inwestorzy decydują się jednak na proste rozwiązanie jednoskładnikowego wejścia spółki do indeksu
- Już 21 grudnia Tesla zadebiutuje w indeksie 500 największych spółek amerykańskich
Tesla dołączy do indeksu głównego na prostych zasadach – władze spółki potwierdzają
Wygląda na to, że informacje sprzed kilku tygodni zaczynają się wypełniać i spółka Tesla Inc. wkroczy rzeczywiście w indeks największego parkietu 500 spółek. Choć do niedawna jeszcze dyskutowano z inwestorami co do technicznych aspektów wejścia spółki do indeksu głównego – w tym momencie władze spółki potwierdzają, że wejście ona na “prostych i przejrzystych zasadach”. Oznacza to, że nie będzie dwuetapowego wejścia – a podmiot zostanie dołączony już 21 grudnia w jednym przyłączeniu.
Te artykuły również Cię zainteresują
Powodem debaty nad innymi możliwościami była wielkość spółki. Jak wiadomo, akcje spółki warte są obecnie niebagatelne 538 mld USD, co stanowi jeden z największych debiutów spółkowych w głównym indeksie, pozwalający plasować się spółce pomiędzy takimi podmiotami jak Berkshire Hathaway Inc. a Visa Inc.

Analitycy rynkowi zwracają również uwagę, że wraz z dołączeniem – jak to nazywają “mamuta” do głównego indeksu S&P500 – ten może pobudzić główny indeks do kolejnej fali wzrostów. Zainteresowanie spółką w gruncie rzeczy nie słabnie mimo, iż ta zdecydowanie znajduje się już na bardzo wysokich poziomach. “Dołączenie Tesli pobudzić może cały indeks, który ponownie zaskoczyć będzie miał okazję poprawianiem nowych szczytów – twierdzą analitycy Goldman Sachs. Może być to zatem powód do kolejnych szczytów i na samej spółce, która niebawem będzie miała okazję do zaskoczenia inwestorów wyceną akcji na poziomie 650 dolarów.
Autor poleca również:
- Kurs euro konsoliduje przy 4,45 zł, funt powraca nad poziom 5 zł
- Poranny przegląd rynków: Cofnięcie na rynku akcji i odbicie od 1,20 USD na EURUSD