Akcje Tesla Inc. mogą podrożeć nawet do 1250 dol. w przypadku zrealizowania się optymistycznego scenariusza przedstawionego przez znanego analityka z Wedbush, Dana Ivesa. Postrzega on szansę dla Tesli na podbicie chińskiego rynku, gdzie popyt na samochody elektryczne zwiększył się w ostatnim czasie.
- Analityk dostrzega szansę w rosnącym popycie na samochody elektryczne
- Zdaniem Ivesa, sprzedaż samochodów elektrycznych wzrośnie z 3% rynku motoryzacyjnego obecnie do nawet 10% w 2025 roku
- Nawet 40% sprzedanych tesli w 2022 roku może być wyprodukowane w Chinach
- Wsparciem dla Tesli mogą okazać się także postanowienia administracji Bidena, która powszechnie uznawana jest za pro-klimatyczną.
Akcje Tesla Inc. mają zyskiwać w 2020 roku zdaniem analityka
Kurs akcji Tesla Inc. zanotował fantastyczny 2020 rok wzrastając o astronomiczne 743%. Jednak tak nieprawdopodobna zwyżka niekoniecznie musi oznaczać pęknięcie napompowanego balonu, a takiego zdania przynajmniej w obecnym okresie jest znany analityk regularnie zajmujący się rynkową wyceną spółki, Dan Ives z Wedbush.
Te artykuły również Cię zainteresują
Jego zdaniem, Tesla wciąż ma pole do kontynuacji wzrostów. Zarówno jego neutralny, jak i optymistyczny scenariusz zakładają wzrost ceny akcji spółki Elona Muska.
Ives podniósł cenę rekomendowaną dla Tesli z 751 dol. do 950 dol. uzasadniając zmianę rosnącym popytem na samochody elektryczne, szczególnie w Chinach. Cena w momencie publikacji rekomendacji wynosiła 845 dol.
– Rdzeń tezy o wzroście ceny akcji Tesli obraca się wokół Chin, gdzie widzimy olbrzymi wzrost popytu konsumentów nie tylko na Model 3 ale także na imponujących krajowych konkurentów, takich jak Nio, Xpeng, Li Auto i innych. – zauważył Dan Ives.
– W związku z tym, znacznie zwiększyliśmy nasze prognozy opierając się na oczekiwaniach, że Tesla przebije w 2022 roku próg 1 mln dostarczonych samochodów i zacznie zbliżać się do poziomu 5 mln rocznie do końca tej dekady. – dodał.
Zobacz również: Goldman Sachs przewiduje, że S&P 500 zyska jeszcze 14% w 2021 roku
W 2020 roku Tesla regularnie zwiększała liczbę dostarczonych w danym kwartale pojazdów i ostatecznie w ujęciu rocznym wyniosła ona w sumie 499 550 szt. Zabrakło zaledwie 450 samochodów, aby pokonać ambitną granicę 0,5 mln, którą zarząd spółki wyznaczył na początku zeszłego roku. Niemniej, inwestorzy i tak uznali za sukces biorąc pod uwagę wyjątkowe warunki związane z pandemią.
Sprzedaż Tesli w zeszłym roku wzrastała regularnie także w ujęciu miesięcznym w Chinach dzięki nowej fabryce w Szanghaju, która została uruchomiona zaledwie rok temu. Już teraz produkuje ona Modele Y, które sprzedawane są w cenie 339,9 juanów (około 52,5 tys. dol.). Tesla sprzedaje w Chinach także wersję sedana Model 3, która w podstawowej wersji kosztuje 249,9 tys. dol.
Autor poleca również:
- Euro w konsolidacji, dolar będzie rósł? Tak twierdzi Deutsche Bank
- Akcje All in! Games drożeją o niemal 4%. Solidna sprzedaż Ghostrunnera
- Prognozy Bitcoina na 2020 rok okazały się niezbyt dokładne