Przewodniczący SNB Thomas Jordan oświadczył w ostatnim przemówieniu, że interwencje walutowe na franku szwajcarskim są bardzo ważne dla gospodarki Szwajcarii. Ekonomiści z Rabobanku spodziewają się, że szwajcarska polityka interwencji będzie miała większy wpływ na koniec roku. Prognozują, że para EUR/CHF wzrośnie do 1,10 do końca 2021 roku. Kurs oscyluje we wtorek nieco powyżej poziomu 1,08.
- Interwencje walutowe w CHF są bardzo ważne, podkreślił przewodniczący SNB
- Uznanie Szwajcarii przez USA za manipulatora walutowego nie wpłynie na szwajcarską politykę pieniężną
- SNB wydał około 100 miliardów CHF, aby spowolnić wzrost franka w ciągu pierwszych 9 miesięcy ubiegłego roku
Kurs franka (EUR/CHF): SNB zamierza dalej osłabiać CHF
– O ile CHF jest walutą uznaną za bezpieczną przystań, można się spodziewać, że wysiłki SNB mające na celu osłabienie wartości tej waluty mogą przynieść większe efekty w drugiej połowie tego roku. Nasz scenariusz zakłada również, że poziomy wzrostu w strefie euro będą się umacniać, a ryzyko związane z pandemią ustąpi – napisano w raporcie Rabobanku.
Tymczasem przewodniczący SNB Jordan powiedział, że interwencje walutowe w CHF są bardzo ważne. Prezes Szwajcarskiego Banku Narodowego twierdzi, że uznanie Szwajcarii przez Stany Zjednoczone za manipulatora walutowego nie wpłynie na szwajcarską politykę pieniężną.
Wśród innych kluczowych stwierdzeń znalazły się:
- Interwencje walutowe są bardzo ważne, gdy utrzymuje się presja na wzrost franka szwajcarskiego;
- Szwajcaria nie jest manipulatorem walutowym;
- Wkrótce odbędą się rozmowy z sekretarzem skarbu USA Janet Yellen;
- Bank centralny nie jest zwolennikiem ujemnych stóp procentowych, ale obecnie nie widzi innej alternatywy;
Statystyki pokazują, że SNB wydał około 100 miliardów CHF interweniując na rynku Forex, aby spowolnić wzrost franka szwajcarskiego w ciągu pierwszych 9 miesięcy ubiegłego roku. CHF był atrakcyjną przystanią podczas pandemii. Etykieta „manipulator” przypięta przez byłego administratora USA może być trafna, ale Jordania i SNB wydają się tym nie przejmować.
– Podtrzymujemy naszą prognozę, że EUR/CHF może wzrosnąć do 1,10 pod koniec roku – podsumowano w raporcie Rabobanku.

Zobacz również: