Po pierwszych trzech sesjach tego tygodnia można już otwarcie powiedzieć, że byki tracą kontrolę nad rynkiem, a parkiet dla chcących zarobić na wzrostach stał się ostatnio bardzo wyboisty.
Patrząc na wykresy z coraz większym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że piątkowy wyskok, o którym pisałem trochę w weekend był jedynie pułapką, a okazji transakcyjnych trzeba będzie szukać na niższych poziomach cenowych.

Na wykresie godzinowym widzimy doskonale słabość z jaką mamy do czynienia w gronie największych spółek notowanych w Warszawie. Nadzieją dla kupujących może być wolniejsza linia trendu, na której dziś zatrzymały się spadki – choć przy tak niskiej aktywności popytu i tutaj może być ciężko.
Trochę lepiej zaprezentował się MWIG40, z zachowaniem którego też wiązałem sporo nadziei. Po piątkowym naruszeniu górnego ograniczenia zniżkującego klina indeks lekko się osuwa jednak ciągle jest szansa na sforsowanie tego oporu.

Jeśli jednak kupujący myślą o pozytywnych dla siebie rozwiązaniach nie powinni już utracić dzisiejszych minimów.
Okazji transakcyjnych można oczywiście szukać na szerokim rynku. Przykładem spółki godnej uwagi jest Skotan.

Na wykresie dziennym widzimy, że w ostatnich dniach znacznie wzrosła aktywność właśnie na tym walorze. Dzisiejszy dzień został zakończony sporym wzrostem. Straszyć może tu pozostawiony górny cień, jednak istnieje spora szansa na ugranie tu jeszcze kilku ładnych procent wzrostu.
Z grona największych spółek ciągle mocny pozostaje KGHM, o którym pisałem w weekend i wydaje się, że ta analiza pozostaje aktualna. Dla przypomnienia wykres dzienny:

Oczywiście tradycyjnie już w przypadku tego waloru należy patrzyć na cenę miedzi i srebra oraz kurs USD/PLN…
Autorem artykułu jest Wojciech Szarek, autor bloga: https://www.wszarek24.blogspot.com/