Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) właśnie obniżył ocenę wzrostu w strefie euro w 2021 r. z 5,1% do 4,1%. Spodziewane odbicia gospodarek Niemiec, Włoch i Francji mają być również słabsze niż dotychczas zakładano, zauważają eksperci z Danske Banku. Tymczasem w Polsce bank centralny (NBP) zwrócił większą uwagę na utrzymywanie złotego na niskim poziomie w stosunku do euro. Analitycy prognozują na koniec roku poziom 3,79 na parze USD/PLN i 4,40 na EUR/PLN.
- NBP zmierza w kierunku stanowiska węgierskiego banku centralnego i jego gołębiego podejścia
- Złoty utrzyma się w wąskiej konsolidacji w najbliższych miesiącach
- Silny wzrost w gospodarce światowej i polskiej począwszy od drugiego kwartału
Kurs złotego (PLN): ożywienie gospodarcze w strefie euro będzie opóźnione i powolne – Danske Bank
– NBP zmierza w kierunku stanowiska węgierskiego banku centralnego i jego gołębiego podejścia. Jednak mamy również trudności ze znalezieniem argumentów za dalszym, celowym osłabianiem złotego przez NBP. W związku z tym prawdopodobnie zobaczymy, że złoty utrzyma się w wąskiej konsolidacji w najbliższych miesiącach, ale nasze analityczne nastawienie pozostaje w kierunku mocniejszego PLN – napisano w raporcie.
Te artykuły również Cię zainteresują
Eksperci spodziewają się silniejszego wzrostu w gospodarce światowej i polskiej począwszy od drugiego kwartału. Ich celem dla pary EUR/PLN jest 4,50 na horyzoncie trzech miesięcy i 4,40 na koniec 2021 roku.
– Wydaje się, że polski złoty od drugiego kwartału powinien zacząć się ponownie umacniać w stosunku do euro. Z drugiej strony oczekujemy, że pozostanie słabszy w stosunku do dolara, a para USD/PLN zakończy rok na poziomie 3,79 – podsumowano.

Zobacz również:
- Tak źle nie było od 30 lat! Polska gospodarka kurczy się po raz pierwszy od 1991 r.
- Polska: ujemny PKB paradoksalne dobry dla złotego, uważa M. Rogalski
- Dolar będzie taniał do końca 2022 r. Euro pozostanie słabsze od złotego