Kapitał spekulacyjny przeniósł się z rynku akcji na rynek surowców. Wybór spekulantów, zrzeszonych na forum Reddit, padł na srebro, którego rynek wbrew pozorom nie jest aż tak płynny.
Reddit z Wall Street przeszedł na rynek srebra
Rebelia użytkowników portalu Reddit przeciwko giełdowym rekinom trwa w najlepsze powodując niemałe zawirowań w świecie finansjery. Indywidualni inwestorzy obrali sobie za cel maksymalne dociśnięcie do ściany funduszy hedgingowych, które uważają za największe zło rynku – wynika z lektury wpisów na grupie WSB na portalu Reddit.
Te artykuły również Cię zainteresują
Użytkownicy portalu uważają, że gra na spadki, tzw. szortowanie, to nieuczciwość, a za cel postawili sobie doprowadzenie do tzw. wyciśnięcia krótkich pozycji, z angielska short-squeeze. Mechanizm opisywany był już nie raz, ale w skrócie polega na zmuszeniu funduszy do wychodzenia z inwestycji ze stratą.
Po tym jak brokerzy w USA zablokowali możliwość zajmowania długich pozycja na walorach spółek z amerykańskiego parkietu, użytkownicy forum zdecydowali się zmienić rynek. Jeden z użytkowników portalu zasugerował, że srebro powinno być wyceniane na 1000 USD za uncję, czym spowodował rajd na fundusze ETF oparte o srebro. W trakcie czwartkowej sesji, cena rosła o ponad 4 proc., a w piątek dodaje kolejne 4,3 proc.
Za ruchami nie stoi nic poza kapitałem spekulacyjnym. Oczywiście, jak w każdym przypadku, tak i tutaj można post factum dorabiać teorie o skorygowaniu ceny kruszcu o inflację, niemniej należy uczciwie powiedzieć, że trudno znaleźć fundamentalną przesłankę dla wzrostu ceny srebra. W połączeniu z bitcoinem, który zyskuje po tweecie Elona Muska, doskonale obrazuje to sytuację z jaką mamy do czynienia na rynku w ostatnich dniach.
Czy należy się na to obrażać? W żadnym wypadku. Rynek ewoluuje, a po tym jak w ubiegłem roku trafiło na niego wielu nowych inwestorów, zasady gry nieco się zmieniły. Mimo wszystko, większa zmienność, to dla traderów pozytywne zjawisko.