O godzinie 1:30 czasu polskiego, Australian Retail Bureau of Statistics (ABS) podało wyniki sprzedaży detalicznej w styczniu 2020 roku. Rynki nie oczekiwały wzrostu, ale też nie spodziewały się spadku, który miał miejsce. Kurs dolara australijskiego osuwał się w nocy, po publikacji, jednakże zdążył już odrobić straty i kieruje się do wczorajszych maksimów.
Sprzedaż detaliczna w Australii spadła o 0,3%
Według najnowszych danych ABS skorygowanych sezonowo, sprzedaż detaliczna w Australii spadła o 0,3% w styczniu 2020 r. Rynki oczekiwały neutralnego odczytu na poziomie 0,0%. Ponadto, negatywny wydźwięk tej publikacji wzmacnia rewizja publikacji z grudnia, gdzie sprzedaż detaliczna spadła o 0,7% (wcześniej -0,5%).
„Pożary buszu w styczniu negatywnie wpłynęły na szereg firm handlowych w różnych branżach” – powiedział Ben James, Dyrektor Kwartalnych Badań Gospodarczych. „Detaliści zgłosili szereg skutków, które zmniejszyły liczbę klientów, w tym zakłócenia godzin handlu i turystyki” – dodał.
Nastąpił spadek sprzedaży detalicznej artykułów gospodarstwa domowego (-1,1%), w domach towarowych (-2,2%), sprzedaży detalicznej odzieży, obuwia i akcesoriów osobistych (-1,1%), w kawiarniach, restauracjach i usługach gastronomicznych na wynos (-0,3%) oraz pozostałej sprzedaży detalicznej (-0,1%). Spadki te zostały częściowo skompensowane wzrostem sprzedaży żywności (0,4%).
Kurs dolara australijskiego odrabia straty
Po publikacji danych o sprzedaży detalicznej w Australii, kurs AUD osunął się względem dolara amerykański i dotarł w okolice wczorajszych minimów. Spadki zatrzymały się na poziomie 0,6584, po czym na rynek wrócili kupujący.
Jak widać na wykresie 30-minutowym AUDUSD poniżej, dolar australijski odrobił już całość strat i kieruje się do czwartkowego szczytu. Po jego przekroczeniu możemy spodziewać się testu maksimów z obecnego tygodnia przy 0,6645. Kluczowa strefa oporu wypada tu w okolicach poziomu 0,6670.
