Jedną z najważniejszych informacji makroekonomicznych środowego przedpołudnia była niewątpliwie publikacja październikowego raportu z brytyjskiego rynku pracy. Co prawda stopa bezrobocia pozostała na rekordowo niskim poziomie (4,3%) to jednak konsensus przed publikacją zakładał jej spadek do 4,2%
Na uwagę zasługują nie tylko wartości odczytów dot. wynagrodzeń, które plasowały się powyżej prognoz ale również wzrostowa rewizja poprzednich publikacji
- Stopa bezrobocia: 4,3%, prognoza 4,2%, poprzednio 4,3%
- Dynamika średnich zarobków tygodniowych bez bonusów: 2,3%, prognoza 2,5%, poprzednio 2,2%
- Dynamika średnich zarobków tygodniowych z uwzględnieniem premii: 2,5%, prognoza 2,5%, poprzednio 2,3% (po wzrostowej rewizji z 2,2%)
Równie słabe okazały się również dane dotyczące ilości wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. W tym wypadku odczyt na poziomie 5,9 tys. okazał się zdecydowanie gorszy od prognozowanego (3,2 tys). Ponadto, negatywny wydźwięk tej publikacji zwiększała ujemna rewizja poprzedniego odczytu z 1,1 tys. do 6,5 tys.

Czy wiesz że…
Claimant Count Change – Wskaźnik ekonomiczny stosowany przez UK w celu mierzenia bezrobocia od 1970 roku. Najświeższe odczyty dostarcza brytyjskie ONS (Office of National Statistics). Claimant Count Change mierzy liczbę ludzi, którzy ubiegają się o zasiłki dla bezrobotnych (Jobseeker’s Allowance – JSA) w trakcie aktywnego poszukiwania pracy (z wykluczeniem części osób upośledzonych oraz studentów poszukujących pracy sezonowej). Zmiana liczby ubiegających się jest publikowana raz w miesiącu, jako procentowy udział składających wnioski o zasiłek w stosunku do części populacji w wieku produktywnym (16-64 lata).
Tak słabe odczyty sprawiły, że w pierwszej chwili po publikacji obserwowaliśmy deprecjację funta szterlinga. Kurs kabla osuwał się o nieco ponad 20 pips.
