Na początek chciałem polecić szkolenie Price Action na Indeksach i Surowcach: LINK – do obejrzenia za darmo. Przechodzimy do rynków: brak większych rozstrzygnięć na rynkach wczoraj – jedynie większą uwagę zwracało osłabienie Jena oraz Dolara kanadyjskiego. Zaczynamy:
AUD/JPY:
We wczorajszym przeglądzie zwracałem uwagę na tą parę. Wyraźne odbicie po teście wsparcia. Już rano można było otwierać longi. Kto jeszcze ich nie ma może mieć okazję do otwarcia pozycji długich przy 50% zniesieniu wczorajszej świecy. Oczywiście nie wiadomo, czy on nastąpi jednak granie na przebicie maksimum niesie za sobą zbyt słaby stosunek zysku do ryzyka.
AUD/USD:
Również Aussie odbiło od lokalnego wsparcia pokrywającego się z 21-okresową EMA. Obecnie korekta zbliża się do 50% wczorajszej świecy, którą możemy uznać za pin bar. Daje to okazję do otwierania pozycji długich z niewielkim stop lossem.
EUR/CAD:
Para zbliża się do oporu. Wyraźny sygnał sprzedaży z price action może być wykorzystany do otwierania shortów, jednak trend jest wzrostowy, dlatego jedynie silny sygnał może pozwolić na zagranie przeciwko. Prawdopodobny wydaje się scenariusz przebicia oporu – wtedy jego re-test od góry przy jednoczesnym sygnale price action na kupno (Formacje Price Action: Pin Bar, Fakey, Inside Bar) będzie okazją do dołączenia i nowych longów.
EUR/JPY:
Wczorajsza świeca zmienia nieco moje nastawienie do pary. Wyraźny pin bar z długim kontem odrzucający 21 i 8 okresowe EMA. Dopóki 141.00 nie zostanie trwale przebite nie ma mowy o longach, jednak wydaje się to coraz bardziej możliwe. Oczywiście wyraźne sygnały na sprzedaż przy oporze cały czas mogą być grane – momentum cały czas jest spadkowe.
EUR/USD:
Eurodolar obronił wsparcie – widać dwa długie dolne cienie świec świadczące o popycie. Brak jest jednak wyraźnych sygnałów kupna, zarówno z H1, H4 czy D1. Trend jest wzrostowy, wsparcie potwierdzone, brakuje jednak sygnału. Jeśli wreszcie wystąpi można otwierać longi, pamiętając o silnym oporze powyżej 1.38.
GBP/USD:
Kabel nie respektuje pierwszego wsparcia i wydaje się, ze powinien dojść do okolic 1.6600 – dopiero tam będzie można szukać pozycji długich. Tym bardziej, że poziom ten pokrywa się z 38,2% zniesienia ostatnich wzrostów. Na razie obserwuję i oczywiście grać warto jedynie pozycje długie ponieważ trend jest silny i wyraźny.
Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Faktycznie w link wkradł się błąd – już poprawione!
Pozdrawiam serdecznie.
MN
Link ze szkoleniem nie działa.