Międzynarodowe sankcje nałożone na Rosję przez Stany Zjednoczone zaczęły osłabiać trwającą od dziesięcioleci dominację dolara w międzynarodowym handlu ropą naftową, ponieważ większość transakcji z Indiami – głównym rosyjskim rynkiem zbytu dla ropy naftowej transportowanej drogą morską – jest coraz częściej rozliczona w innych walutach.
- „Greenback” nadal dominuje ze względu na przytłaczające korzyści wynikające z używania najszerzej akceptowanej waluty w biznesi
- Indie to trzeci na świecie importer ropy naftowej, a Rosja stała się jego głównym dostawcą
- Partnerem artykułu jest Interactive Brokers, sprawdź ofertę już teraz
- Wystartował Konkurs Invest Cuffs 2023! Oddaj głos na swoich faworytów
Rosja omija sankcje przez usługi niezachodnie
Prymat dolara jest okresowo kwestionowany. Mimo to „greenback” nadal dominuje ze względu na przytłaczające korzyści wynikające z używania najszerzej akceptowanej waluty w biznesie. Jednak trwający handel ropą naftową w Indiach, w odpowiedzi na zawirowania związane z sankcjami i wojną na Ukrainie, dostarcza jak dotąd najsilniejszych dowodów na przejście rozliczania czarnego złota w innych walutach, co może okazać się trwałym trendem.
Kraj ten jest trzecim na świecie importerem ropy naftowej, a Rosja stała się jego głównym dostawcą po tym, jak Europa zrezygnowała z dostaw Moskwy po inwazji na Ukrainę, która rozpoczęła się w lutym ubiegłego roku.
Przenieś swój trading na kolejny poziom razem z brokerem Interactive Brokers. Skorzystaj z oferty inwestowania w kontrakty FUTURES
Po tym, jak 5 grudnia koalicja sprzeciwiająca się wojnie nałożyła na Rosję limit cen ropy, indyjscy klienci płacili za większość rosyjskiej ropy w walutach innych niż dolar, używając np. dirham Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a ostatnio także rubla rosyjskiego. Według źródeł transakcje w ciągu ostatnich trzech miesięcy wyniosły równowartość kilkuset milionów dolarów.
Niektórzy handlowcy z Dubaju oraz rosyjskie koncerny energetyczne Gazprom i Rosnieft’ żądają pozadolarowych płatności za pewne niszowe gatunki rosyjskiej ropy, które w ostatnich tygodniach zostały sprzedane powyżej pułapu cenowego 60 dolarów za baryłkę.
Sprzedaż ta stanowi niewielką część całkowitej sprzedaży Rosji do Indii i nie wydaje się naruszać sankcji, które, jak przewidywali amerykańscy urzędnicy i analitycy, mogą być omijane przez usługi niezachodnie.
Rosja desperacko potrzebuje handlu z resztą świata
Płacenie za ropę w dolarach jest od dziesięcioleci niemal powszechną praktyką. Dla porównania, udział tej waluty w ogólnych płatnościach międzynarodowych jest znacznie mniejszy i wynosi 40%, wynika ze styczniowych danych z systemu płatniczego SWIFT.
Daniel Ahn, były główny ekonomista w Departamencie Stanu USA, a obecnie globalny pracownik Woodrow Wilson International Center for Scholars, uważa, że siła dolara jest niezrównana, choć sankcje mogą osłabić systemy finansowe Zachodu, nie osiągając przy tym żadnego celu.
To zbiegło się w czasie z unijnym embargiem na import rosyjskiej ropy naftowej drogą morską, kończąc rok zakazów i sankcji, w tym w dużej mierze wykluczenie Rosji z globalnego systemu płatności SWIFT. Około połowa rezerw złota i walut Moskwy, które wynosiły blisko 640 miliardów dolarów, została zamrożona.
W odpowiedzi Rosja zapowiedziała, że będzie domagać się zapłaty za energię w walucie „przyjaznych” krajów, a w zeszłym roku nakazała „nieprzyjaznym” państwom UE płacić za gaz w rublach.
– Rosja desperacko potrzebuje handlu z resztą świata, ponieważ wciąż jest zależna od dochodów z ropy i gazu, więc wypróbowuje wszystkie dostępne opcje. Trwają prace nad budową bezpośredniej infrastruktury między systemami bankowymi Rosji i Indii – napisała niezależna analityk i była doradca Banku Rosji Aleksandra Prokopenko.
Poza Rosją napięcia między Chinami, a Zachodem również osłabiają ustalone od dawna normy światowego handlu zdominowanego przez dolara. Rosja trzyma część swoich rezerw walutowych w renminbi, podczas gdy Chiny zmniejszyły swoje zasoby w dolarach, a prezydent Rosji Władimir Putin powiedział we wrześniu, że Moskwa zgodziła się sprzedawać Chinom dostawy gazu za juany i ruble zamiast dolarów.
Sponsorem publikacji jest Interactive Brokers CE. Spółka Interactive Brokers Central Europe Zrt. (IBCE) jest regulowana przez MNB. IBCE nie ponosi odpowiedzialności za treść tego artykułu. Inwestowanie wiąże się z ryzykiem utraty Twojego kapitału. Niektóre produkty finansowe nie są odpowiednie dla wszystkich inwestorów. Klienci powinni zapoznać się z odpowiednimi ostrzeżeniami o ryzyku przed inwestowaniem.