24.12.2013
Te artykuły również Cię zainteresują
Za nami ciekawy rok dla funta.

Kliknij by powiększyć!
Technicznie wybiliśmy w 2013 niższy dołek oraz wyższy szczyt w stosunku do 2012 roku. Funt tracił gwałtownie w pierwszej połowie roku spadając względem dolara do wyjątkowo niskich poziomów około $1.48, aby następnie zostać gwałtownie odkupionym. Rajd z ostatnich miesięcy pozwolił wyznaczyć silne wsparcia na przyszły rok. W obecnej sytuacji trudno zakładać scenariusz, w którym rynek w 1H2014 utrzyma kabla powyżej szczytu z 2012. Bardziej prawdopodobny wydaje się być scenariusz, że kabel wróci w obręb zasięgu z 2013 roku, a inwestorzy będą tam szukali bazy do odkupu.

Kliknij by powiększyć!
Fundamentalnie rok 2013 stoi pod znakiem poprawy dynamiki PKB z -0.1% pod koniec 2012 roku do 0.8% w drugim i trzecim kwartale. Stopa bezrobocia spada od 2012 roku i choć w pierwszej połowie 2013 spadki zatrzymały się na 7.8%, to od sierpnia bezrobocie znów spada osiągając 7.4% wobec 7.8% w styczniu 2013 i 8.4% na początku 2012 roku.
“Pomimo, że stopa bezrobocia spadła w pobliże 7% progu, gubernator BoE – pan Carney – stwierdził podczas ostatniego słuchania w izbie lordów, że próg nie jest żadnym cynglem. Kiedy inflacja przestaje być poważnym zmartwieniem, BoE może zdecydować o utrzymaniu luźnej polityki przez dłuższy czas nawet przy rynku pracy nabierającym sił.”
Według Morgan Stanley zagrożeniem w 2014 roku ma być import dysinflacji z US i EMU:
“Wielka Brytania nie będzie odporna na rozprzestrzeniające się ryzyko dysinflacji w 2014 roku, nawet jeśli obecnie inflacja jest powyżej celu” – twierdzi Morgan Stanley. – “Przy imporcie z US i EMU wynoszącym blisko 15% PKB, dysinflacja z tych regionów może zaniżać ceny w UK. W rzeczywistości, dostrzegamy, że inflacja spadła w ostatnim tygodniu wbrew oczekiwaniom rynku. Być może zaważył fakt, że BoE wydawał się mniej zmartwiony niebezpieczeństwem, że inflacja przekroczy 2.5% w horyzoncie, którego dotyczyły prognozy z ostatnich protokołów.”
Morgan Stanley prognozuje, że funt w dalszym ciągu będzie się wzmacniał w stosunku do większości walut z wyjątkiem USD.
“Niższe stopy procentowe mające utrzymać się przez dłuższy czas są jednym z czynników stojących za naszym niedźwiedzim poglądem na GBPUSD. W czasie kiedy spodziewamy się umocnienia GBP na cross’ach, dostrzegamy również skazę, która może wyrażać się w słabości kabla.” – konkluduje Morgan Stanley.
Zobacz także: TD Bank: Trend na EUR/USD pod oczywistą presją.