Notowania ropy naftowej zakończyły poprzedni tydzień na wyraźnym plusie. Niemniej, poniedziałkowa sesja przynosi korektę spadkową. Na razie jest ona relatywnie płytka – ceny ropy WTI osunęły się do okolic 51,80 USD za baryłkę, a notowania ropy Brent zniżkują do rejonu 55,25 USD za baryłkę. Negatywny wpływ na ceny ropy naftowej ma umacniający się dolar – uderzył on jednak w ten rynek dużo słabiej niż np. w rynki metali szlachetnych.
Notowania ropy naftowej zakończyły poprzedni tydzień na wyraźnym plusie
Pod dużym znakiem zapytania stoją jednak dalsze losy pandemii, ponieważ odkrywanie nowych mutacji wirusa sprawia, że w wielu krajach utrzymują się restrykcje lub są wprowadzane nowe. To może oznaczać przedłużony okres niskiego popytu na ropę naftową.
Te artykuły również Cię zainteresują
Pozytywnym akcentem pozostają jednak zapowiedzi Arabii Saudyjskiej z 5 stycznia o cięciach produkcji o dodatkowy milion baryłek, czyli o znacznie więcej niż wcześniej kraj ten zobowiązał się w ramach porozumienia naftowego.
Autor poleca również:
- Notowania srebra dynamicznie spadają
- Notowania złota stabilne po gwałtownej przecenie
- Kukurydza przy poziomie 5 USD za buszel