Kurs złotego rozpoczął II kwartał 2023 r.nieznacznym umocnieniem, jednak wraz z narastającą słabością dolara i zejściem notowań USD/PLN z 4,48 zł w lutym do 4,29 zł, analitycy BNP Paribas sugerują, że to nie koniec problemów amerykańskiej waluty. Tym samym ich prognoza zakłada spadek do 4,27 zł w II kw., a długoterminowo oddanie bariery 4 zł i rozpoczęcie 2024 r. przy 3,94 zł. Z kolei dla franka szwajcarskiego notowania widzą zupełnie inne perspektywy, zgodnie z którymi waluta w tym kwartale wróci powyżej 4,80 zł i utrzyma ten poziom przez kolejne 12 miesięcy.
- Kurs złotego zakończył I kw. 2023 r. nieznacznym umocnieniem, które w kolejnych miesiącach powinno narastać
- Analitycy BNP Paribas spodziewają się dalszego osłabienia dolara, a także krótkoterminowego przebicia przez EUR/USD poziomu 1,10
- Jakie są argumenty za dalszym umocnieniem złotego i czy 2023 r. będzie należał do polskiej waluty?
- Partnerem portalu Comparic.pl jest Saxo Bank, oferujący dostęp do ponad 60 000 produktów inwestycyjnych
Kurs złotego czeka na wiatr zmian i dalszą słabość dolara
W marcu br. polski złoty nieznacznie umocnił się w stosunku do euro. Jak wynika z raportu analityków BNP Paribas, rynek szybko zapomniał o wcześniejszych zagrożeniach, takich jak opinia rzecznika TSUE ws. kredytów walutowych, opóźnienia w przyznaniu Polsce
środków z KPO, czy wpływ umacniającego się dolara na rynki emering markets.
W minionych tygodniach uwagę inwestorów przyciągała przede wszystkim sytuacja w amerykańskim i europejskim sektorze bankowym oraz możliwość dalszych podwyżek stóp proc. pod względem których NBP już od miesięcy odpadł z wyścigu.
Kwiecień rozpoczął się dla polskiej waluty stosunkowo spokojnie, co może się jednak zmienić na skutek piątkowej publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy.
|
– Na tle globalnym, polski sektor bankowy jest bardzo dobrze skapitalizowany, a sytuacja finansowa (nawet pomimo kolejnych obciążeń ze strony rządu) jest stabilna, co mogło uspokajać inwestorów zagranicznych. Dodatkowo finalne dane o inflacji za styczeń i luty okazały się poniżej oczekiwań, co także mogło wesprzeć złotego (zaskoczenie przyszło dopiero w marcu). Korzystne były także dane o bilansie płatniczym, gdzie saldo rachunku bieżącego w styczniu okazało się wyraźnie dodatnie (+1,4 mld EUR), względem oczekiwanych wartości -1,0 mld EUR. W tych warunkach podtrzymujemy naszą prognozę i spodziewamy się spadków USD/PLN poniżej poziomu 4,10 na koniec 2023 r. – napisali analitycy BNP Paribas. napisali analitycy BNP Paribas.
Warto zauważyć, że lutym notowania USD/PLN przekroczyły poziom 4,48 i tym samym znalazły się na najwyższym poziomie od końca ubiegłego roku, po czym doszło do korekty, która nie chce się zakończyć, przeradzając się w kontynuację trendu spadkowego.
Od początku marca obserwujemy sporą zmienność wokół dolara, co miało związek ze zmieniającymi się prognozami rynku dotyczącymi kolejnych podwyżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną z uwagi na sytuację w sektorze bankowym oraz rynku pracy.
W efekcie kurs USD/PLN spadł na przestrzeni ostatnich 4 tygodni o ponad 3 proc. z 3,44 zł do 4,30 zł obecnie. Patrząc jednak od początku roku złoty radzi sobie relatywnie dobrze i to pomimo braku podwyżek stóp przez Radę Polityki pieniężnej, gdyż rynek rozgrywa w swojej głowie przyszły Pivot Fedu.
Może cię zainteresować: Kurs dolara (USD) pozostaje pod presją. Co zrobić, aby uniknąć strat?
Tym samym kluczowa znów okazuje się bariera 4,30 zł, w przypadku wzrostów oraz lokalne wsparcie przy 5,27 zł, jeśli chodzi o dalszą wyprzedaż.
Kluczowa dla przyszłości zielonego dolara będzie jednak zaplanowana na najbliższą środę publikacja raportu dot. inflacji konsumenckiej (CPI) w USA.
Dalszy spadek wartości wskaźnika CPI mógłby bowiem skłonić Fed do wstrzymania się w maju z dalszym zacieśnianiem polityki pieniężnej, co z kolei wpłynąć mogłoby na dalszą deprecjację dolara.
Kurs franka zapomniał o kryzysie bankowym, zastępując dolara
Od połowy lutego mogliśmy obserwować spadek kursu pary walutowej CHF/PLN z okolic poziomu 4,80, co przełożyło się na obserwowaną na początku bieżącego miesiąca korektę ruchu.
Odwrócenie krótkoterminowego trendu nadeszło wraz z wejściem globalnych rynków finansowych w fazę risk-off na początku marca (spotęgowanym przez negatywne doniesienia z sektora bankowego) i ucieczkę do bezpiecznych aktywów.
– W perspektywie ostatnich kilku miesięcy kurs CHF/PLN porusza się ruchem horyzontalnym w zakresie 4,65-4,85. Dodatkowo, ponowny wzrost poziomu inflacji w Polsce, w połączeniu z komunikowaną przez RPP przerwą w cyklu podwyżek, nie wspierają polskiej waluty. Również w Szwajcarii odczyt inflacji okazał się być powyżej oczekiwań rynkowych i kontynuuje trend wzrostowy (3,40% vs. 3,10%). W świetle grudniowej podwyżki stóp przez SNB do poziomu 1,00% i zapowiedzi o nie wykluczeniu kontynuacji zacieśniania monetarnego, możemy oczekiwać kolejnego podniesienia stóp w marcu, co jest wspierane przez kontynuację podwyżek o 50pb przez ECB podczas marcowego posiedzenia. W świetle takich wydarzeń SNB może zaniechać dalszego zacieśniania monetarnego w celu ustabilizowania sytuacji. Obecna prognoza sugeruje, że kurs CHF/PLN wzrośnie do poziomu 4,80 na koniec 2023 roku – napisali analitycy BNP.
Ryzykiem wobec dalszego umocnienia się franka mogłoby być jednak zakończenie działań wojennych na Ukrainie, powrót światowej gospodarki na wzrostową ścieżkę dynamiki PKB i w konsekwencji wzrost „apetytu na ryzyko.
Przeczytaj również: 5 porad z listów Warrenna Buffeta do akcjonariuszy sprzed 1990 roku
Dodatkowo nie można wykluczyć, że przewartościowanie franka w stosunku do innych walut spowoduje interwencje walutowe Szwajcarskiego Banku Centralnego, a także łagodzenie jastrzębiej polityki przez SNB w obliczu spadku oczekiwań inflacyjnych.
Biorąc pod uwagę, że przed nami względnie spokojny tydzień, można oczekiwać, że na przestrzeni najbliższych dni kurs pary CHF/PLN nie wybije z aktualnego zakresu, jednak długoterminowo może zyskiwać na wartości.
Autor poleca również:
- EUR/USD może mieć trudności z utrzymaniem wzrostów powyżej 1,10 – prognozuje ING
- Warren Buffett zarabia miliardy dzięki inwestycji w sztuczną inteligencję
- Dolar czeka na recesję. Analitycy ING przewidują kurs EUR/USD powyżej 1,10 jeszcze w II kw. 2023 r.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >> |