
Po środowym podsumowaniu posiedzenia FOMC, które zawiodło oczekiwania inwestorów, sesja 2 lutego przynosi ze sobą „Super Czwartek”, czyli szereg istotnych publikacji Banku Anglii – już o 13:00 poznamy decyzję w sprawie stóp procentowych, oświadczenie polityki pieniężnej, minutes z posiedzenia oraz zaktualizowany raport inflacyjny. Na funcie szterlingu może silniej ruszać!
Co już wiemy i na co jeszcze czekamy? Kalendarz na czwartek
Zanim jednak przejdziemy do dokładniejszego omówienia scenariuszy przed podsumowaniem posiedzenia BoE, przyjrzyjmy się danym, które pojawiły się w kalendarzu oraz tym, które jeszcze się pojawią. W nocy o 01:30 naszego czasu Australia dzieliła się wynikami eksportowo-importowymi. Nadwyżka bilansu handlowego okazała się o ponad jeden miliard dolarów wyższa niż zakładały rynki.
Te artykuły również Cię zainteresują

Co do kalendarza makroekonomicznego, to przed posiedzeniem BoE warto zwrócić uwagę na sprzedaż detaliczną w Szwajcarii za grudzień oraz PMI sektora budowlanego w UK. Na starcie sesji amerykańskiej natomiast kilka średni istotnych publikacji takich jak jobless claims, produktywność pozarolnicza, czy też jednostkowe koszty pracy.
Partnerem przeglądów rynkowych jest broker HotForex. Sprawdź najnowsze promocje brokera przygotowane specjalnie dla Czytelników Comparic.pl.
Śledź komentarze makroekonomiczne. Od poniedziałku do piątku, dwa razy dziennie!
Bank of England bez zmian, prognozy PKB jednak w górę
Konsensus wśród analityków największych banków inwestycyjnych przed posiedzeniem BoE jest bardzo zbliżony – Mark Carney i spółka nie zaprezentują żadnych istotnych zmian w polityce pieniężnej, retoryka wypowiedzi może przybrać jednak delikatnie jastrzębi ton, a prognozy PKB ponownie zostaną zrewidowane w górę.
Zdaniem Morgan Stanley, GBP/USD może dotknąć poziomów 1.28-1.28 zanim zakończy korektę na uwolnienie oraz realizację zysków, aby potem powrócić do fundamentalnego trendu spadkowego, który wynika między innymi z silnej dywergencji polityki pieniężnej na dwóch przeciwległych brzegach Atlantyku.

Biorąc pod uwagę dobre wyniki brytyjskiej gospodarki w czwartym kwartale, Bank Anglii najprawdopodobniej dostosuje wzrostowo swoje prognozy PKB – z drugiej strony może jednak wyrazić obawy odnośnie wytrzymałości i trwałości wskaźników konsumpcyjnych, szczególnie w obliczu wysokiego zadłużenia gospodarstw domowych. W tym samym czasie projekcje inflacyjne utrzymają się raczej na niezmiennych poziomach.
W krótkim terminie GBP może więc zyskiwać po posiedzeniu, w dłuższym ujęciu będzie jednak nadal tracił. Na 13:30 zaplanowano również konferencję prasową M. Carneya.

Dolar z najgorszym startem w nowy rok od dziesiątek lat
Na koniec w ramach ciekawostki wykres pokazujący styczniowe ruchy na dolarze amerykańskim w ujęciu historycznym. 2017 rok przynosi jak na razie najgorsze rezultaty od czasów 1987 roku, kiedy Ronald Reagan wywołał deprecjację waluty w celu walki z powodzią japońskiego importu:

Silne osunięcia w kolejnych latach przynosiły jednak silne wzrosty. Ciekawe jak sytuacja rozwinie się za czasu prezydentury popularnego miliardera.