Witam serdecznie w porannym komentarzu makro.
Wczorajsze dane nie ucieszyły byków ani po tej ani po drugiej stronie Atlantyku. Przy tym wszystkim rachunek bieżący EMU i bilans handlowy Włoch zaskoczyły pozytywnie, natomiast dane inflacyjne z UK, ZEW i amerykańskie odczyty wszystko na czerwono. Najbardziej martwi, w świetle ostatniego oświadczenia BoE, martwi PPI w UK na poziomie -0.9%.
Dziś z kolei czekamy na protokoły BoE i stopę bezrobocia w UK. Poprawa w obrębie stopy bezrobocia jest już w dużej mierze wyceniona, natomiast ewentualne rozczarowanie może być gwałtownie sprzedane przez inwestorów. Obecnie skupienie na tym wskaźniku zmalało, jako że BoE wprowadził poprawki do instrukcji wyprzedzających, a osiągnięcie poziomy 7.0% prędzej czy później jest już z góry założone.
Stany Zjednoczone również publikują ważne dane: PPI, pozwolenia na budowę, rozpoczęte budowy oraz protokoły FOMC. Dane budowlane prawie na pewno będą obciążone warunkami pogodowymi, a ewentualne straty zrekompensowane w kolejnych miesiącach. Protokoły FOMC nie powinny być już dla nikogo zaskakujące po ostatnich zeznaniach pani Yellen w kongresie.

Poranna prasa pisze o starciach na Ukrainie po fiasku rozmów koalicji z prezydentem Wiktorem Janukowiczem – Business Insider: “17 niesamowitych zdjęć z Ukrainy”.
Na tapecie wciąż wiszą teżChiny i Australia, choć obecnie uwaga skupia się na Australii z uwagi na ostatnie protokoły RBA – Bloomberg.