Wczorajsze wystąpienie prezesa ECB, Mario Draghiego, nie wniosło właściwie niczego nowego, jednak posłużyło inwestorom do sprzedania EUR wzdłuż tablicy. Prawdopodobnie fakt, że Draghi wspomniał iż szczegółowo omawiali różne możliwe narzędzia w ramach ewentualnego dalszego ‘dopasowywania’ polityki monetarnej, posłużył jako zapalnik do dalszych spekulacji o luzowaniu na kolejnych posiedzeniach. Rada zarządzająca postanowiła poczekać na rozwój sytuacji, więc cała śpiewka zaczyna się od nowa – czekamy na inflację, a potem czekamy na posiedzenie i QE. Robi się z tego powoli niekończąca się opowieść ;).
Polecam: Europejski Bank Centralny okopał się na pozycjach. Polityka monetarna bez zmian.
Poza oświadczeniem ECB mieliśmy także:
– mocno dodatni bilans handlowy w Australii (+1.20 mld vs 0.80 mld exp. vs 1.39 mld prev.)
– słaby PMI w usługach we Włoszech, poniżej 50.0
– niższy od oczekiwań PMI w usługach z UK
– pozytywną sprzedaż detaliczną w EMU
– deficyt handlowy USA powiększył się wyraznie (42.3 mld wobec 39.3 mld poprzednio)
– PMI w sektorze poza-wytwórczym w USA wzrósł z 51.6 do 53.1 sugerując poprawę nastrojów.
Dziś rynki skupiają się na NFP i całym raporcie o zatrudnieniu, jako głównym obiekcie zainteresowania Fed. Zachęcamy do śledzenia dzisiaj Comparic w oczekiwaniu na prognozy dużych banków, które zapewne pojawią się przed południem.

Kilka faktów związanych z raportem o zatrudnieniu do tej pory.
– stopa bezrobocia wynosi obecnie 6.7% i ustalona jest w oparciu o współczynnik partycypacji siły roboczej, czyli część populacji, która pracuje lub aktywnie szuka pracy
– stopa bezrobocia znajduje się w trendzie spadkowym od 2011 roku, kiedy to wynosiła 9.8%,
– współczynnik partycypacji spada w ostatnich latach do rekordowo niskiego poziomu
– zmiana ilości etatów (NFP) jest od 2012 roku dodatnia,
– stopa bezrobocia spada szybciej niż zakładał wcześniej Fed, stąd marcowe prognozy członków FOMC zakładały niższą spodziewaną przyszłą stopę bezrobocia,
– współczynnik partycypacji wzrósł w ostatnim czasie powodując wzrost stopy bezrobocia z 6.6% do 6.7%, jednak wydzwięk tego wydarzenia był neutralny, ponieważ wynika z tego, że ludzie, którzy zrezygnowali z poszukiwania pracy, w pewnym momencie znów zaczęli jej szukać – jest to dobry sygnał sugerujący rosnący optymizm.
– Fed postanowił oceniać rynek pracy nie tylko na podstawie stopy bezrobocia – ustalono wcześniej próg 6.5% dla oceny właściwości polityki monetarnej. Obecnie Fed zamierza uwzględniać właśnie współczynnik partycypacji, a także ilość osób zatrudnionych na część etatu choć chcieliby pracować na cały etat. Np. częstym procederem jest zmniejszanie przez pracodawców ilości godzin pracownikom, zamiast przykrych zwolnień. W ten sposób pracują dwie osoby na pół etatu, zamiast jedna na cały.
– Wynik stopy bezrobocia należy odczytywać tylko w połączeniu z NFP i stopą partycypacji – np. śledząc Comparic na żywo lub stronę Biura Statystyk Pracy (BLS).
Dla inwestorów zaangażowanych w CAD ważny będzie dziś także odczyt PMI instytutu Ivey oraz stopa bezrobocia w Kanadzie. Po ostatnim zaskakująco dobrym wyniku PKB inwestorzy oczekują także poprawy w i tak już mocnym PMI (57.2 poprzednio). Bezrobocie zdaniem analityków ma się utrzymać na dotychczasowym poziomie.
I na koniec polecam wykres dnia:

Kliknij by powiększyć!