EUR/USD pod koniec wczorajszej sesji w USA wybiło się nad linię trendu spadkowego, jednak wyraźnie brakowało siły bykom na utrzymanie kursu powyżej.
W tej chwili Eurodolar znajduje się w okolicach wczorajszych minimów i tak naprawdę brak jest jakichkolwiek sygnałów, w którą stronę może pójść. Na żółto na wykresie zaznaczony jest poziom silnego wsparcia między 1.3020, a 78,6% zniesienia wzrostów. W przypadku przełamania pozostaje jeszcze poziom 1.3000, a wybicie tego poziomu oznaczać będzie kolejną falę przeceny.
W przypadku wzrostów pierwszy opór to linia trendu, kolejne to opory na 1.3100 oraz 1.3140.
Kluczowe w dniu dzisiejszym będzie przemówienie Mario Draghiego o 14:30 i oczywiście decyzja o wysokości stóp procentowych w Strefie Euro.