Spojrzenie makroekonomiczne
W godzinach przedpołudniowych poznaliśmy szereg istotnych danych dotyczących europejskiej gospodarki. Większość okazała się jednak gorsza od wyników prognozowanych. Od godziny 09:00 rozpoczęła się publikacja PMI przemysłowego oraz usługowego na podstawie sondaży przeprowadzanych przez Markit. Dla całego Eurolandu PMI przemysłowe uplasowało się na poziomie 52.30 (prognoza 53.00, poprzednio 53.20), a usługowe na 53.60 (prognoza 54.20, poprzednio 54.20).
Niekorzystnie wypadły również wartości sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii. Wyniki za listopad zostały co prawda zweryfikowane wzrostowo, jednak ostateczne wyniki okazały się zdecydowanie gorsze od i tak spadkowych prognoz:
Te artykuły również Cię zainteresują
- Sprzedaż detaliczna m/m: -1.0%, prognoza -0.3%
- Sprzedaż detaliczna r/r: 2.6%, prognoza 4.3%
- Sprzedaż detaliczna m/m bez paliw: -0.9%, prognoza -0.3%
- Sprzedaż detaliczna r/r bez paliw: 2.1%, prognoza 3.5%.
O ile ruchy na euro były dosyć ograniczone, to funt szterling opadał. W przypadku GBP/USD mowa o osunięciach ponad 30-pipsowych. EUR/GBP w ostatecznym rozrachunku odbija od czwartkowo-piątkowych dołków, powracając nad 0.7600:
Tak jak informowałem w porannym komentarzu makro, o godzinie 14:30 poznamy szereg danych dotyczących kanadyjskiej inflacji oraz sprzedaży detalicznej. Na zakończenie sesji piątkowej sprzedaż domów w Stanach Zjednoczonych.
Silne i słabe aktywa finansowe
Sytuacja w koszyku walut G8 dosyć mieszana. Na poszczególnych walorach widać silne ruchy w stosunku do czwartkowego zamknięcia (przykładowo CAD/JPY wzrasta o ponad 1%). Ciężko jest wskazać jednak bezpośrednich przegranych oraz wygranych dotychczasowego handlu. Najlepiej radzi sobie z pewnością dolar kanadyjski, spadki w stosunku do większości walut notuje natomiast JPY.
SILNE: CAD
SŁABE: JPY, GBP
Odbierz darmowe narzędzie do samodzielnego śledzenia dziennej siły walut
Propozycje wybranych analiz
- Nikkei +5,88%, S&P500 również odbija. Bessa odwołana? Raczej nie w Polsce…
- ROPA BRENT zyskuje 10% od dołka – drugi dzień wzrostowego odbicia
- Analiza Ichimoku AUDUSD, NZDUSD, USDCAD 22 stycznia 2016
W związku z kumulacją kanadyjskich oraz amerykańskich danych w godzinach popołudniowych, warto przyjrzeć się notowaniom USD/CAD na wykresie dziennym. Dynamiczne wzrosty obserwowane od października jak na razie zatrzymały się na okrągłym poziomie 1.4600 (notowanym ostatni raz 12 lat temu). Byki w końcu napotkały silniejszy opór, a pin bar na jego wysokości z środy, przynosi jak na razie wyraźną korektę. Okazji do ponownego dołączenia do trendu wzrostowego (taki kierunek sugerują bowiem rynkowe fundamenty) będziemy szukali na wysokości 1.4000 (poziom wzmacnia 38.2% Fibo). Wcześniej jednak cena może zareagować popytowo na 1.41710, nad którym znajduje się obecnie. W miejscu tym więc również warto szukać sygnałów zakupowych.
Posiadasz jakiekolwiek uwagi do południowego przeglądu rynku? Jeżeli tak, to podziel się nimi w komentarzach lub odwiedź specjalny wątek na forum.