Wybuch pandemii koronawirusa przyczynił się do powstania najpoważniejszego od lat kryzysu gospodarczego. Z opublikowanych w poprzednim tygodniu danych GUS wynika jednak, że o ile w styczniu 2021 roku doszło do symbolicznej obniżki poziomu wskaźnika bieżących nastrojów konsumenckich, o tyle w tym samym okresie odnotowano kilkukrotnie większy wzrost wskaźnika wyprzedzającego nastrojów konsumenckich. Wynika z tego, że przewidywania polskich konsumentów dotyczące przyszłości są coraz bardziej optymistyczne.
- Polacy spoglądają w przyszłość coraz bardziej optymistycznie
- Inwestorzy spodziewają się dobrych wyników finansowych spółek notowanych na GPW
- Ubiegłoroczne obniżki stóp powinny być wystarczające
- Istnieje możliwość obniżki stóp proc. poniżej zera, choć luzować politykę pieniężną można również w inny sposób
- Członek RPP chciałby, aby NBP zaczął skupować akcje spółek z GPW
Polska gospodarka wzrośnie w 2021 r. o ponad 3 proc.
Wzrost optymizmu nt. przyszłych perspektyw jest niezwykle istotny. To on składnia bowiem do zwiększenia konsumpcji a w konsekwencji także do zwiększenia nakładów inwestycyjnych, a co za tym idzie i wzrostu PKB.
Te artykuły również Cię zainteresują
Zdaniem Eryka Łona, członka Rady Polityki Pieniężnej (RPP), ów optymizm pomoże nam uzyskać w tym roku realny wzrost PKB na poziomie przekraczającym 3,0 proc.
Optymizm ten udzielił się nie tylko konsumentom, lecz również inwestorom. Od początku roku dostrzec można bowiem wzrosty na notowaniach zdecydowanej większości krajowych indeksów rynków akcji.

– Amerykański indeks S&P 500 zyskał na wartości 2,3%, japoński indeks NIKKEI 225 urósł o 4,3% a na przykład belgijski indeks BEL20 zwyżkował o 3,4%. Spośród rynków wschodzących bułgarski indeks SOFIX zyskał na wartości 12,2%, południowokoreański indeks KOSPI zwiększył swój poziom o 9,3%, tajwański indeks TAIEX o 8,7% a chilijski indeks IPSA o 7,3% – wylicza w poniedziałkowym artykule dla serwisu Gospodarce.pl członek Rady Polityki Pieniężnej.
Wynika z tego, że inwestorzy giełdowi coraz bardziej pozytywnie oceniają przyszłe perspektywy wyników finansowych notowanych na giełdach papierów wartościowych spółek a co się z tym wiąże także perspektywy stanu gospodarki.
Ubiegłoroczne obniżki stóp proc. są wystarczające
– Początek roku przyniósł pierwsze symptomy zapowiadające poprawę stanu aktywności gospodarczej w różnych krajach, w tym także w Polsce – wskazuje Eryk Łon dodając, iż nadal spodziewać się można tego, że do końca kadencji Rady Polityki Pieniężnej nie pojawi się jego zdaniem potrzeba redukcji stóp procentowych.
W ocenie ekonomisty, dotychczasowe działania w postaci 3 obniżek dokonanych szybko i zdecydowanie w roku poprzednim na razie powinny być wystarczające do tego, aby przyczynić się do stopniowej poprawy realnej sfery naszej gospodarki.
Jego zdaniem, obniżka stopy referencyjnej poniżej zera możliwa byłaby w sytuacji skumulowania się wielu różnych niekorzystnych uwarunkowań makroekonomicznych. Gdyby pojawiła się groźba deflacji lub poważne ryzyko pogorszenia nastrojów konsumenckich oraz nastrojów menadżerów sektora przemysłowego.
NBP powinien skupować akcje spółek z GPW
Uważa on jednak, że nawet gdyby okazało się, że z jakichś powodów konieczne będzie złagodzenie polityki pieniężnej w naszym kraju, nie musiałoby się wiązać to od razu z obniżką stóp proc. Rok 2020 uwidocznił bowiem w dużym stopniu, że sposobów łagodzenia polityki pieniężnej może być wiele.
– Myślę, że ze strategicznego punktu widzenia można podjąć decyzję o tym, że skup różnego typu aktywów mógłby stać się nie tyle niestandardowym, lecz po prostu standardowym sposobem działania polskiego banku centralnego – przyznał członek RPP.
W jego ocenie, Narodowy Bank Polski powinien skupować akcje spółek lub jednostki funduszy inwestycyjnych lokujących kapitał na polskim rynku akcji. Działanie to umożliwiłoby wzrost udziału roli kapitału polskiego w strukturze spółek, których akcje notowane są na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.
Autor poleca również:
- Strach i chciwość: jak poskromić emocje? Webinar już dziś o 20:00
- CD Projekt w górę dzięki dużemu patchowi do Cyberpunka 2077
- Kurs funta wzrośnie do najwyższego poziomu od listopada 2015 r.