“Po sesji” to codzienny, wieczorny cykl publikowany po zakończeniu sesji na europejskich parkietach. Z perspektywy końca dnia sprawdzamy kursy dolara, euro, funta i złotówki. Sprawdzamy notowania ropy naftowej, złota i głównych indeksów akcyjnych. Szukamy sygnałów i okazji transakcyjnych ale przede wszystkim pokazuje live trading czyli zagrania na żywo. W każdy piątek pokazujemy zestawienie dotychczasowych transakcji.
- Dolar nadal mocny
- Słaby odczyt niemieckiego PKB wpłynął na dalsze spadki na EUR/USD
- Jedyną pozycją jest “big short” na indeksie S&P500
- Para GBP/USD sygnalizuje dalsze spadki
- Możliwe wybicie linii trendu spadkowego na USD/PLN
- Złoto osiągnęło dolną krawędź kanału wzrostowego
- Więcej podobnych i ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Comparic.pl
SPIS TREŚCI:
Niemcy z ujemnym PKB
Czwartek okazuje się być kolejnym dniem z silnym dolarem. Amerykańska waluta nadal się umacnia wobec głównych walut świata. Dotąd spadki na EUR/USD napędzały jednak kwestie związane z USA, Fed i dolarem. Dzisiaj doszedł impuls z drugiej strony. Okazał się nim słaby odczyt niemieckiego PKB, które jest już ujemne.
Generalnie, od dłuższego czasu z Niemiec płyną słabe odczyty gospodarcze. PKB może być jednak czymś co mocniej wpłynie na EBC. Szumne zapowiedzi o kolejnych podwyżkach stóp procentowych mogą nie znaleźć potwierdzenia w rzeczywistości, a kurs EUR/USD pokazuje, że rynki nie specjalnie w te zapowiedzi wierzą.
Na wykresie EUR/USD obserwujemy dalsze spadki. Jutro może pęknąć poziom 1,07 co otworzy drogę do dolnej krawędzi kanału wzrostowego. Cały czas polujemy na sygnał w postaci choćby krótkiego cofnięcia np. na interwale H4. Dzisiaj takiego sygnału jednak nie mieliśmy. Pozostajemy nastawieni na dalsze spadki.
Tylko jedna pozycja w grze
Mimo, że udało nam się trafnie przewidzieć rozwój wypadków na większości par walutowych, jak choćby wzrosty na GBP/AUD i USD/CAD oraz spadki na NZD/CAD oraz AUD/USD – niestety, na razie nie pojawiają się na nich żadne korekty, które pozwalałyby zagrywać zgodnie z naszą strategią.
Jedyną pozycją jest “big short” na indeksie S&P500, którego plan nakreśliliśmy w “Po sesji” z 15 maja. Kurs S&P500 spadał w ostatnich dniach, a obecnie przecena nieco przyhamowała. Jeżeli próba odbicia nie powiedzie się, kurs najprawdopodobniej runie w okolic 4000 punktów co jest naszym wstępnym celem.
GBP/USD przełamuje wsparcie
Coraz ciekawiej robi się na parze GBP/USD. W grę wchodziły dwa scenariusze. W pierwszym, mocny funt obroniłby się przed dolarem jeszcze w strefie wsparcia w rejonie 1,2350 – 1,24.
Jak widać, tak się nie dzieje i wsparcie zaczyna upadać. Dla nas jest to sygnał do dalszych spadków. W dłuższym terminie nawet do powtórzenia zasięgów poprzednich korekt czyli do okolic 1,2070. W kontekście zagrań i sygnałów interesuje nas jednak krótszy horyzont i ewentualne korekty na H4 postaramy się wykorzystać do otwarcia pozycji krótkiej.
Ciekawie na GBP/AUD
Szczerze jednak mówiąc, funta wolałbym rozgrywać w kontekście jego siły wobec innych walut. Ostatnie odczyty z Wielkiej Brytanii pokazują, że kraj ten może mieć dłuższe problemy z inflacją, co jeszcze bardziej zmusi Bank Anglii do jastrzębich kroków.
Na obecną chwilę najciekawiej wygląda GBP/AUD. Parę analizowałem w “Po sesji” z 16 maja. Każde cofniecie notowań zostanie wykorzystane do otwarcia pozycji BUY.
Ryzyko wzrostów na USD/PLN
Nieciekawie zaczynają wyglądać pary ze złotówką. Szczególnie ryzykownie jest na kursie dolara. USD/PLN testował dzisiaj okolice 4,20 zł.
Wybicie linii trendu spadkowego jest realnym scenariuszem. Jeżeli tak się stanie, kurs może wykonać porównywalną korektę do tych z obecnego trendu.
Patrząc na zachowanie oscylatora, poprzednią dużą korektę poprzedzał podobny układ jak obecnie. Dołki oscylatora pojawiały się coraz wyżej i z takiej dywergencji z ceną, w końcu doszło do odbicia w górę. Teraz może być podobnie. Wybicie linii bessy, zmieni nasze nastawienie na prowzrostowe.
Kurs złota w kluczowym miejscu
W okolice dolnej krawędzi kanału wzrostowego dotarły dzisiaj notowania XAU/USD. Kurs złota spada już od 3 tygodni.
W związku z tym co musi nastąpić, prędzej czy później, banki centralne w tym Fed będą obniżać stopy procentowe. Dolar powinien tracić, a złoto zyskiwać. Na razie jednak będziemy obserwować ruch ceny przy dolnej krawędzi.
Mocna reakcja popytu może skłonić nas do poszukiwania pozycji długiej.
Autor poleca również:
- Jak znaleźć najlepszy moment do zakupu akcji na GPW? Wykorzystaj prosty i skuteczny sposób!
- Typy ekspertów: kurs złota blisko kluczowych poziomów. EUR/USD zatrzymany pod chmurą Ichimoku, a kurs GBP/USD pozostanie w konsolidacji