
450 tysięcy złotych zgodnie z decyzją Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zapłacić będzie musiał Damian Żukiewicz z INVESTPROVIDER za propagowanie piramid finansowych. Jest to pierwsza tego typu kara nałożona w Polsce i jak zapowiada instytucja wystawienie kolejnych to jedynie kwestia czasu. Jak przyznaje prezes instytucji, Tomasz Chróstny, bez aktywności naganiaczy “wielu strat finansowych, cierpień, a niekiedy tragedii ludzkich można uniknąć”.
- Żukiewicz zachęcał do inwestycji w systemy Futurernet, FutureAdPro oraz sieć NetLeaders, które zgodnie z oceną UOKiK noszą znamiona piramid finansowych
- Kara nałożona na Żukiewicza jest efektem postępowania rozpoczętego w listopadzie: w jego ramach instytucja przygląda się również osobom zarządzającym spółką NTIM, tj. Rafałowi Krakowiakowi i Wiktorowi Zajączkowskiemu
- Za prowadzenie piramidy finansowej grozi kara do 2 milionów złotych grzywny, naganiaczom natomiast do 10 procent obrotu z poprzedniego roku
UOKiK wystosował pierwszą karę za promowanie piramid finansowych. Wkrótce kolejne?
Youtuber Damian Żukiewicz namawiał do przystąpienia do systemów FutureNet, FutureAdPro i NetLeaders, obiecujących korzyści zależne od wprowadzenia nowych osób, o czym portal Comparic.pl informował w tym miejscu. W związku z prowadzoną działalnością prezes UOKiK, Tomasz Chróstny, postanowił nałożyć na influencera karę grzywny w wysokości niemal 450 tys. zł. Jak podkreśla urząd jest to pierwsza kara tego typu, z pewnością jednak nie ostatnia.
Te artykuły również Cię zainteresują
– Istotnym elementem w przypadku tego typu przedsięwzięć są tzw. naganiacze – osoby, które te „projekty” świadomie i odpłatnie propagują, wciągając do nich kolejnych konsumentów. Bez ich działalności systemy promocyjne typu piramida nie miałyby możliwości sprawnego pozyskania nowych uczestników. Naganiacze muszą ponosić odpowiedzialność za swoje działania wprowadzające konsumentów w błąd, które skutkują poważnymi stratami finansowymi po stronie konsumentów i mogą prowadzić do poważnych tragedii ludzkich – komentował Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Decyzja UOKiK jest następstwem dochodzenia, o którym instytucja informowała na początku listopada. Wtedy pod lupę Urzędu trafił nie tylko Damian Żukiewicz, ale również osoby zarządzające spółką NTIM, tj. Rafał Krakowiaki i Wiktori Zajączkowski, którzy namawiali do inwestowania w systemy obiecujące korzyści zależne od wprowadzenia nowych osób. Chociaż status tej części dochodzenia nie jest jak na razie znany, to UOKiK przyznaje, że prowadzi dalsze aktywności wycelowane w naganiaczy:
– Prowadzimy kolejne działania wymierzone w organizatorów i promotorów systemów typu piramida, każdorazowo informujemy o naszych podejrzeniach również organy ścigania – komentował Chróstny. – Bez aktywności naganiaczy wielu strat finansowych, cierpień, a niekiedy tragedii ludzkich można uniknąć. Chcemy skłonić ich do zaprzestania tej niegodziwej działalności, a także ostrzec konsumentów przed takimi praktykami – dodawał.
Za propagowanie systemów promocyjnych typu piramida przedsiębiorcy grozi kara do 10 proc. obrotu z poprzedniego roku. Jeżeli więc na Damiana Żukiewicza nałożono karę w wysokości 450 tys. zł to można łatwo oszacować w posiadanie jakich środków wszedł promując nieuczciwe biznesy.
Prawo przewiduje sankcje również dla osób zarządzających, które umyślnie naruszyły zbiorowe interesy konsumentów. To maksymalnie 2 mln zł zgodnie z decyzją UOKiK wprowadzoną w życie jeszcze w 2018 r.
Krakowiak i Zajączkowski również propagowali kryptowalutowe piramidy finansowe
Spółka NTIM propagowała w Polsce program Shields (Tarcze). Umożliwiał on osobie zarejestrowanej na platformie internetowej rockwall.investments służącej do oferowania produktów powiązanych z kryptowalutami otrzymywanie wynagrodzenia uzależnionego przede wszystkim od wprowadzenia nowych członków. Zdaniem Prezesa UOKiK mógł to być system promocyjny typu piramida.
Drugi zarzut dotyczy wprowadzania konsumentów w błąd co do właścicieli i osób zarządzających platformą rockwall.investments. W materiałach marketingowych i w Internecie była ona przedstawiana jako „polska firma założona przez Rafała Krakowiaka i Wiktora Zajączkowskiego”, która ze względu na kwestie prawne i księgowe miała siedzibę poza granicami RP.
W rzeczywistości właścicielem portalu okazała się spółka Perfect Lion Solutions z siedzibą w Charlestown na wyspie Nevis na Morzu Karaibskim, a firma NTIM wykonywała na jej rzecz jedynie usługi marketingowe i informatyczne.
– Promowanie systemu typu piramida i wprowadzanie konsumentów w błąd to nieuczciwe i niedopuszczalne praktyki rynkowe. Jeśli zarzuty się potwierdzą, zamierzam nałożyć sankcje finansowe zarówno na firmę NTIM, jak i na jej menedżerów. Żadna osoba, która uczestnicząc w takim zakazanym przez prawo systemie namawia innych do udziału nim i tym samym naraża ich na straty, nie powinna czuć się bezkarnie – komentował w listopadzie prezes UOKiK.
Autor poleca również:
- Polska: piramida finansowa wyłudziła 29 milionów złotych
- BNY Mellon i 137 mln dol. należących do podmiotów powiązanych z piramidą OneCoin
- BitConnect: Promotor piramidy finansowej zbanowany na 7 lat