S&P500 skończył sesję środową spadkiem o 4,04 procent, co daje największą stratę indeksu od czerwca 2020 roku. Spojrzenie na wykres CFD pozwala dostrzec konsekwencje techniczne w postaci właściwie skokowego powrotu na minima trendu spadkowego. Czwartkowe notowania wskazują, iż popyt walczy o utrzymanie wsparcia zalegającego na dołku w rejonie 3850 pkt. i zbudowanie bazy do gry pod formację podwójnego dna z liną domknięcia układu na oporze w rejonie 4100 pkt.
S&P500 na poziomie 3 883,15
Częścią układu sił jest również linia najszybszego trendu spadkowego. Przed popytem zatem trudne zadania nie tylko obrony wsparcia, ale też konfrontacji z silnym oporem. W przypadku podaży zadaniem jest przebicie dołka i pchnięcie rynku do pogłębienia przeceny, co będzie wiązało się z przymusem odsunięcie popytu na psychologiczny poziom 3800 pkt.
Do czasu przesilenia w wspomnianych punktach wykresu gracze technicznym spojrzeniu na rynek będą operowali z założeniem, iż każdy scenariusz ma równą szansę realizacji. Dla łapaczy dołków strategią bazową pozostaje operowanie blisko stawianymi zleceniami obronnymi.
Adam Stańczak
Autor poleca również:
- Notowania USD/CHF na poziomie 0,9729. Frank liderem po słowach Jordana
- Euro będzie kierowało się w kierunku poziomu 1,04. Kurs EUR/USD okiem banków ING i…
- Kurs Cisco Systems był daleki od ideału jeszcze przed publikacją raportu za III kwartał…
Zobacz inne, najczęściej szukane dzisiaj frazy: kurs korony islandzkiej | biomed akcje rekomendacje | kurs liry tureckiej do euro | allegro akcje kupno | eurocash kurs | kurs akcji cyfrowy polsat | kurs dolara nowozelandzkiego do złotówki |