Poprzedni tydzień na rynku ropy naftowej zakończył się w miarę neutralnie – i tak samo rozpoczyna się bieżący tydzień. Poniedziałkowa sesja przynosi poruszanie się notowań ropy WTI tuż powyżej poziomu 42 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy Brent oscylują w okolicach 45 USD za baryłkę.
Duże zamówienia na amerykańską ropę ze strony Chin
Dzisiaj rano stronie popytowej na rynku ropy naftowej sprzyjają informacje z piątku o dużych zakupach amerykańskiego surowca przez Chiny. Państwo Środka zamówiło ropę w ilości około 20 mln baryłek z dostawą w sierpniu i wrześniu.
Te artykuły również Cię zainteresują
Według wyliczeń agencji Reuters, w sierpniu do Chin ma trafić rekordowa ilość ropy ze Stanów Zjednoczonych, a dokładniej, około 32 mln baryłek.
Wzrost zamówień na ten surowiec ze strony Chin nastąpił przed rewizją porozumienia handlowego na linii USA-Chiny, które miało mieć miejsce w sobotę, ale ostatecznie zostało przełożone na nieokreślony termin ze względu na niepewność związaną z pandemią.
Na razie na mocy porozumienia pierwszej fazy Chiny importują spore ilości surowców ze Stanów Zjednoczonych, ale i tak wielkość zamówień na ropę naftową jest istotnie mniejsza od wcześniejszych zobowiązań.
Tak czy inaczej, decyzja Chin o kupnie ropy naftowej z USA jest wywołana bardziej polityką niż rachunkiem ekonomicznym. Państwo Środka ma bowiem wiele opcji nabywania ropy taniej, chociażby z krajów Bliskiego Wschodu.
Informacje o dużych zakupach amerykańskiej ropy przez Chiny są czynnikiem wspierającym delikatną zwyżkę cen ropy – jednak nie na tyle, aby istotnie zmienić fundamenty rynku tego surowca.
Nadal istnieją istotne obawy dotyczące wielkości popytu na ropę naftową na świecie, co wynika z możliwości pojawienia się nowych restrykcji wywołanych pandemią.


Autor poleca również:
- Kurs dolara (USD) wspierany przez słabe dane z Chin
- Notowania złota tuż poniżej 1960 USD za uncję
- Kurs dolara (USD) ciągle pod presją spadkową. Brak konsensusu w sprawie programu stymulującego