Notowania dolara zyskują, dane NFP dużo lepsze od oczekiwań

Dzisiejszy raport jest kolejnym potwierdzeniem, że Rezerwa Federalna na ten moment nie ma argumentu za zmniejszeniem tempa podwyżek stóp procentowych. Rośnie zatem prawdopodobieństwo kolejnej dużej podwyżki we wrześniu. W pierwszej reakcji USD zyskuje. EUR/USD spada do poziomu 1,0170 z 1,0235 przed publikacją. Złot traci i spada do 1775 USD za uncję trojańską. Spadki również widać na kontraktach futures na indeksy z Wall Street.

W lipcu nastąpił boom zatrudnienia we wszystkich branżach. Obecnie przekroczyło ono nawet poziom sprzed pandemii. Jednocześnie stopa bezrobocia spadła do najniższego poziomu z lutego 2020 roku. Jak sygnalizuje liczba ofert pracy, zapotrzebowanie firm na pracowników jest nadal silne. Rynek jest pod tym względem bardzo ciasny, co wynika również z faktu, że w lipcu ponownie spadła liczba osób dostępnych na rynku pracy.

Taka konstelacja prawdopodobnie będzie dalej napędzać presję płacową. W lipcu średnie zarobki godzinowe wzrosły o 0,5% w stosunku do czerwca, podczas gdy wskaźnik roczny pozostał na poziomie 5,2%. Chociaż pokazuje to pewne złagodzenie, dane o płacach z raportu o zatrudnieniu nie są dobrym wskaźnikiem bazowej presji płacowej. Dzieje się tak dlatego, że wpływ na nie mają przesunięcia w strukturze siły roboczej. Bardziej znaczący pod tym względem „tracker” wzrostu mediany wynagrodzeń Atlanta Fed w ostatnim czasie nadal wskazywał wzrosty.

Silny wzrost zatrudnienia równa się podwyżka stóp o 75 punktów bazowych?

Na konferencji prasowej po lipcowym posiedzeniu prezes Fed Powell wyraźnie odniósł się do dwóch raportów o zatrudnieniu, które mają się pojawić przed wrześniowym posiedzeniem. To one miałyby pomóc w określeniu, czy Fed będzie musiał dalej mocno hamować. Pierwszy z tych dwóch punktów danych został właśnie opublikowany – i pokazuje, że rynek pracy nadal jest gorący. Ochłodzenie, na które liczył Fed, a które miało obniżyć presję inflacyjną, nie zmaterializowało się. W rezultacie, apele o kolejną podwyżkę stóp o 75 punktów bazowych będą prawdopodobnie coraz głośniejsze w FOMC.