Wieloletni niedźwiedź z Wall Street i entuzjasta kryptowalut, który sam jest dymnym posiadaczem Bitcoina, David Tice przewiduje, że podczas zbliżającej się wielkimi krokami korekty, giełda spadnie o 30 proc. Tendencja ta nie będzie jednak chwilowa, lecz utrzyma się przez dwa lata.
Inwestorzy będą cierpieć
Chociaż inwestor nie podaje konkretnej daty rozpoczęcia spadków, ostrzega, że kiedy bańka pęknie, “prawdopodobnie pęknie mocno i spowoduje, że inwestorzy będą cierpieć przez długi czas”.
Te artykuły również Cię zainteresują
Tice, który twierdzi, że jest “wyznawcą austriackiej szkoły ekonomii”, wskazuje na “nieprzyjazną dla biznesu politykę Waszyngtonu” jako jeden z kluczowych powodów jego pesymizmu. W szczególności, atakuje on niektóre z pierwszych decyzji administracji Bidena.
– Mamy teraz administrację Bidena, która ma Senat i Izbę. Prawdopodobnie wprowadzi ona w życie bardzo antykapitalistyczną politykę. Podnieśli już płacę minimalną. To zaszkodzi zyskom – wskazał.
Uważa on również, że “luźna polityka monetarna i fiskalna, która wspiera drukowanie pieniędzy, dotknie również Wall Street”. W jego ocenie “nie jest to dobre dla rynków finansowych”.
Z drugiej strony, Tice twierdzi, że spodziewa się, iż złoto będzie “głównym aktywem dla inwestorów”. Dodatkowo, ten doświadczony inwestor uważa, że osoby prywatne i zarządzający aktywami mają w swoich portfelach za mało kruszcu. W jego ocenie dobrym wskaźnikiem przyszłych wyników na notowaniach złota może być… Bitcoin.
Bitcoin nie może być ignorowany – powiedział Tice dodając, że wszyscy widzieliśmy, jak cena BTC wzrosła w ostatnim czasie z 10 000 USD do 40 000 USD, co jego zdaniem jest zapowiedzią tego, co może się wydarzyć na rynku złota.
Autor poleca również:
- InPost debiutuje na giełdzie. Twórca Paczkomatów jednym z najbogatszych Polaków
- Bitcoin wzrośnie w ciągu najbliższych 2. miesięcy do 50 tys. USD – prognozuje Raoul Pal
- Spekulanci sami wymierzają sprawiedliwość! Short squeeze na GameStop był zaplanowany