Naga Markets

"Naiwność i absurd" - strateg Commerzbank o rekomendacji Goldman Sachs

Strateg Commerzbanku, Ulrich Leuchtmann, skomentował ostatnią rekomendację banku Goldman Sachs zalecającą kupowanie Euro przeciw Dolarowi Amerykańskiemu. Przedwczoraj, 1 lipca, Euro dostało niespodziewanie skrzydeł i ku ogólnemu zaskoczeniu skoczyło 50 punktów w górę. Prawdopodobnym sprawcą tego zdarzenia była krótka nota od jednego z dużych amerykańskich banków inwestycyjnych, w której zalecano kupowanie EUR/USD. Rekomendacja oparta była na fakcie, że rachunek bieżący oraz bilans podstawowy (definiowany jako rachunek bieżący + bezpośrednie inwestycje + przepływ kapitału netto) były dodatnie. “To zwyczajnie odebrało mi mowę” – pisze Leuchtmann, dodając, że duża część peryferiów Eurostrefy uniknęła niedawno kryzysu rachunku bieżącego, m.in. dzięki pomocy ECB.







Analityk CB pisze dalej: “Bilans płatności jest zawsze zbilansowany – z wyjątkiem błędów statystycznych. Narodowa gospodarka może uzyskać płatności od reszty świata tylko poprzez eksport dóbr bądź usług lub poprzez uzyskiwanie dochodu zagranicą (z wyjątkiem małych transferów). Innymi słowy rachunek bieżący jest zawsze dokładnie taki sam jak rachunek kapitałowy tylko z odwróconym znakiem. Bilans podstawowy zawiera te aspekty bilansu płatności, które ktoś mógłby naiwnie określić jako “pozytywne”. Takie ujęcie sprawia, że ciężko zinterpretować pozostałe składniki bilansu płatniczego. Jeśli ktoś mówi, że “bilans podstawowy” był dodatni, to powinien uzasadnić dlaczego deficyt w pozostałych składnikach bilansu płatniczego ma również charakter pozytywny. Oba te stwierdzenia są sobie równe i tylko wspólnie miałyby sens. Problem (z rekomendacją – przyp. tłumacz) opiera się na naiwnym postrzeganiu pilansu płatności. Oczywiście, że jest dodatni skoro uzyskane zostały wpływy z innych krajów. Jednakże nie jest to samo w sobie tak dobre by eksportować tyle dóbr i usług ile tylko się da. Gospodarka odnosi większe korzyści, jeśli użyje tych dóbr i usług wewnątrz własnego rynku.”

Autor notatki zaleca, aby zachowywać dystans do tego typu rekomendacji noszących nazwę dużego banku inwestycyjnego. Często wszak zdarza się, że inwestorzy podążają za nimi ślepo, jak lemingi.



Śledź nas w Google News. Szukaj to co ważne i bądź na bieżąco z rynkiem! Obserwuj nas >>









  • Powiązane zagadnienia:
Poprzedni artykułSeminarium na temat korzyści wynikających ze stosowania platformy MetaTrader 5 oraz bramy do WSE.
Następny artykułBNP Paribas zamyka krótką pozycję na kablu.
Marcin Nowogórski
Inwestor, pasjonat rynków finansowych. W 2006 roku zaczął handel na Giełdzie Papierów Wartościowych, a od 2011 roku na rynku Forex. Zawodowo współpracuje z firmami z branży inwestycyjnej, a także technologii finansowej jako szef strategii oraz dyrektor ds. marketingu i komunikacji. Marcina śledzić możesz na Facebooku, Twitterze i Linkedin

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here