3 lipca 2013 7:50
Eurodolar zamknął się poniżej 1.2980, czyli minimum z poprzedniego tygodnia. Okolice 1.3000 były testowane kilkakrotnie i wczoraj wreszcie trwale przebite. Co ważniejsze świeca dzienna zamknęła się pod wsparciem co dodatkowo potwierdza spadki.
Na razie reakcja jest dziwnie anemiczna, ale wszystko wręcz krzyczy sprzedawaj. I to mnie troszkę martwi. Skoro obraz jest tak wyraźny, dlaczego reakcja tak niewielka. Czy to oczekiwanie na piątkowe dane?
Natomiast nie ma co dywagować, w razie podejścia pod okolice 1.3000 – 1.2980 należy szukać shortów. Jeśli kurs wyłamałby się wyżej to 1.3080 to kolejne miejsce na otwieranie shortów po wyraźnych sygnałach sprzedaży. Jeśli jednak cena podejdzie jeszcze wyżej to coś tu zacznie śmierdzieć.
Reasumując – kierunek jest jasny i wyraźny, pozostaje szukać wejść na short, ale jak zwykle trzeba pozostać uważnym.
| Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >> |
