Notowania głównego lidera pandemicznej hossy w Polsce, spółki Mercator Medical, spadały mocno podczas poniedziałkowej sesji. W tym dniu firma pokazała wstępne dane za IV kwartał 2020 roku. Mercator odnotował skonsolidowany zysk netto w wysokości ok. 369,7 mln zł wobec 0,7 mln zł straty netto w IV kw. 2019 r. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły w IV kw. ub.r. 654,1 mln zł wobec 137,9 mln zł w IV kw. 2019 r. Na dzień 31 grudnia 2020 r. grupa dysponowała ok. 535,4 mln zł gotówki netto. Wyniki są więc rekordowe, lepsze niż wcześniejsze rekordy i zgodne z zapowiedziami.
-
- Mercator pokazuje kolejne mocne wyniki
- Na wykresie jednak trend spadkowy
- LiveChat walczy o powrót na historyczne maksima
- Mercator pokazuje kolejne mocne wyniki
Ponadto, spółka przyznała, że nadal widzi potencjał do ich poprawy i wciąż środowisko dla firmy jest niezwykle sprzyjające. Zapewne więc, szczególnie początkujący inwestorzy, mogą być zaskoczeni, że mimo fenomenalnych rezultatów kurs silnie spada.
Te artykuły również Cię zainteresują
Dobre wyniki bez znaczenia
Warto jednak zauważyć, że od wybuchu pandemii kurs wzrósł o ponad 8000% i te świetny wyniki zostały już zdyskontowane. Od połowy października mamy typowy trend spadkowy, a wczorajsza sesja raczej zapowiada jego kontynuację i ruch w kierunku poprzedniego dołka.
Dołącz do największej grupy dyskusyjnej na Facebooku poświęconej GPW: Zyskowna strona giełdy prowadzonej przez Comparic.pl. Zapraszamy do jej aktywnego tworzenia!
Walka o wybicie oporu
Blado na tle wzrostów Mercatora od czasu wybuchu pandemii, wypada inny lider hossy czyli technologiczny LiveChat. Tu zwyżka sięga tylko około 250%. Obie spółki łączy silna poprawa wyników w ostatnich kwartałach. Wczoraj LiveChat poinformował, że w okresie październik – grudzień 2020 skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły 12,18 mln USD i były o 44,9% wyższe r/r. W okresie lipiec – wrzesień 2020 r. (II kwartał roku finansowego 2020/21) skonsolidowane przychody wyniosły 11,39 mln USD.
Doskonałe wyniki są efektem stałego wzrostu liczny klientów i tzw. średniego, miesięcznego przychodu na abonenta. Cały czas rosną te przychody dla wszystkich rozwiązań oferowanych przez spółkę. W ostatniej rekomendacji z połowy grudnia spółkę wyceniono na 126,60 zł. Obecnie na wykresie trwa próba wybicia lokalnego oporu przy 108 zł, co zapewne oznaczałoby powrót na historyczne maksima.
Przeczytaj również:
- GPW w ciągu 5 lat będzie liderem wzrostów w Europie, twierdzi Trader21
- Czy metody Warrena Buffeta przestaną działać? – wywiad z Bartłomiejem Zielińskim
- Inwestuj w wartość jak B. Graham i W. Buffett