Czwartkowa sesja na niemieckich indeksach miała dwa oblicza. Pierwsze oblicze to słabość do południa, kiedy to niemieckie indeksy rozpoczęły notowania lukami bessy. W przypadku DAX30 to 52pkt, a MDAX to 62pkt poniżej środowego zamknięcia. Ta słabość szła pod rękę z rosnącą parą EURUSD oraz taniejącymi kontraktami na indeks S&P500. Po godzinie 12-tej DAX i S&P500 FUTURE w górę, a EURUSD w dół i tak już utrzymało się do końca sesji. Czwartek był bardzo ubogi w dane makro. Więcej się działo na rynku obligacji, gdzie po mocnym wzroście nastąpiła wyprzedaż niemieckich 10-latek.
W środowym wpisie przewidywałem wzrosty jednak rynek postanowił wcześniej przetestować dolne ograniczenie kanału spadkowego, w którym się porusza (przetestował go w punkt co widać na wykresie kontraktów). Sesja zakończyła się wzrostami na wszystkich niemieckich indeksach DAX +0,51% (11408pkt), MDAX +0,25% (20061pkt), SDAX +0,16% (8414pkt), TECDAX +1,46% (1614pkt).
Technicznie czwartkowa sesja dała bykom amunicję do wzrostów. Na DAX30 pojawił się poważniejszy wolumen przy wzrostowej świecy z dolnym cieniem. Jeszcze bardziej przekonująco wygląda MDAX, piękny pinbar, który w punkt dotarł do linii trendu biegnącej od października 2014 roku potwierdzony bardzo dużym wolumenem. DAX wygląda na gotowego do odbicia, jednak należy mieć na uwadze, że rynek znajduje się w średnioterminowym trendzie spadkowym. Dopiero trwałe wyjście indeksu powyżej poziom 11800pkt da szansę na powrót do długoterminowego trendu wzrostowego.



Więcej o DAX na www.worldtrader.pl
Broker ACFX umożliwia trading na kontraktach DAX 1,5 USD za 0,1 lota.