Jak co środę, o godzinie 16:30 rynki poznały raporty amerykańskiej Energy Information Administration (EIA) odnośnie zapasów ropy na lokalnym rynku. Po wzroście zapasów o 3,803 miliona baryłek w zeszłym tygodniu, konsensus przed dzisiejszą publikacją zakładał spadek na poziomie 2,800 mln. brk. Ostateczny odczyt okazał się jednak nieco gorszy.
Zapasy ropy w dół o 1,351 miliona baryłek
Z raportu EIA wynika, że po ubiegłotygodniowym wzroście o 3,803 mln. brk, w tygodniu kończącym się 3 sierpnia 2018 roku zapasy ropy naftowej skurczyły się zaledwie o 1,351 mln. brk co okazało się wynikiem lepszym od poprzedniego, jednak wciąż gorszym od oczekiwań
Negatywny wydźwięk tej publikacji wspierają także dane dotyczące zapasów benzyny i destylatów, które pomimo prognoz zakładających spadek o 1,4 mln. bkr (w przypadku benzyny) i 0,1 mln. brk (w przypadku destylatów) ostatecznie zrosły kolejno o 2,9 mln. brk i 1,2 mln. brk.
Spoglądając na notowania ropy WTI zauważymy, że na skutek dzisiejszych spadków kurs ponownie znalazł się w okolice lokalnej linii trendu wzrostowego, której trwałe pokonanie bądź odrzucenie mogłoby określić przyszły kierunek ruchu na tym instrumencie.
Aby zainwestować na rynku ropy polecam sprawdzić ofertę brokera Naga Markets