W środę, 30 listopada 2022 roku kursy walut minimalnie umacniają się względem złotego. Dolar jest dzisiaj najsilniejszy i rośnie o 0,23%. Notowania euro i funta poruszają się w okolicy punktu odniesienia i dodają odpowiednio: 0,06% oraz 0,03%. Sprawdź jak kształtują się kursy walut przed końcem dzisiejszej sesji.
- Dolar zbliża się do 200-dniowej MA
- Kurs euro przerwał serię pięciu spadkowych sesji z rzędu
- Kurs funta porusza się w okolicach poziomu 5,40 zł
Para walutowa | Nazwa | Kurs | Notowania pary walutowej w trakcie dzisiejszej sesji |
---|---|---|---|
EUR/PLN | euro | 4,6690 | +0,06% |
USD/PLN | dolar | 4,5310 | +0,23% |
GBP/PLN | funt | 5,4000 | +0,03% |
Kurs euro handlowany poniżej poziomu 4,67 zł
W trakcie dzisiejszej sesji kurs euro porusza się w okolicach punktu odniesienia. W drugiej połowie listopada para EUR/PLN oddaliła się od 200-dniowej średniej kroczącej (MA). Analizując wcześniejszy ruch widzimy, że kurs EUR/PLN przebił wcześniej 50-dniową EMA i kluczowe wsparcie (kolor zielony), co zakładało dalsze spadki.
W związku z ostatnimi spadkami najbliższy opór w przypadku powrotu do wzrostów znajduje się przy 200-dniowej MA. Z kolei najbliższe wsparcie znajduje się przy 4,6500 zł.
EBC podniósł stopy o 75 punktów bazowych na ostatnim posiedzeniu i zasygnalizował dalsze podwyżki, obawiając się, że szybka inflacja może się zakorzenić, co uczyni ją jeszcze trudniejszą do przełamania.
31 października poznaliśmy dane o PKB i inflacji w strefie euro. Odczyt inflacji znalazł się znacznie powyżej oczekiwań i wyniósł 10,7% r/r wobec oczekiwanych 10,2% r/r. Inflacja bazowa w strefie euro wyniosła z kolei 5,0% r/r (oczekiwano 4,8% r/r). Odczyt PKB wyniósł 0,2% k/k wobec oczekiwanego 0,1% k/k.
Warto również dodać, że 16 listopada Europejski Bank Centralny poinformował, że może zmniejszyć tempo podnoszenie stóp procentowych do 50 punktów bazowych w grudniu. Dwie poprzednie podwyżki we wrześniu i październiku wynosiły 75 pb.
Kurs dolara najsilniejszy w środę względem złotego
Dolar spada od momentu odbicia się od okrągłego poziomu 5,00 zł. Amerykańska waluta dwukrotnie próbowała przebić psychologiczną barierę, ale bezskutecznie. Dzisiaj kurs USD/PLN zyskuje jednak 0,23% i porusza się blisko 200-dniowej MA. Para walutowa znajduje się również blisko wsparcia przy 4,5270 zł.
Analizując wcześniejszy ruch, kurs USD/PLN wyznaczył formację podwójnego szczytu. Przebicie poziomu 4,8020 zł połączyło się z przebiciem kluczowego wsparcia (kolor zielony), co utworzyło na wykresie punkt konwergencji. Był to dodatkowy sygnał do spadków, w trakcie których została pokonana również 50-dniowa EMA.
Szacunkowy odczyt indeksu PMI dla przemysłu stał się pretekstem do obserwowanej 23 listopada przeceny dolara. Listopadowa wartość tego indeksu dla USA to 47,6 pkt., czyli znacznie poniżej spodziewanych 50,0 pkt. i 50,4 pkt. w październiku. Do tej pory to usługi były słabe (dzisiaj kolejny spadek do 46,1 pkt. z 47,8 pkt.), ale w tym momencie oba odczyty poniżej 50 pkt. zdają się zapowiadać podobne wskazania dla indeksów ISM na początku grudnia, które do tej pory cieszyły się większym zainteresowaniem.
Dla rynków sprawa wydaje się “prosta” – FED nie będzie mocno szarżował z podwyżkami stóp, jeżeli gospodarka zacznie za kilka miesięcy wchodzić w recesję. To teoretycznie podbija scenariusz pauzy w I kwartale 2023 r. i ewentualnych obniżek stóp w końcu 2023 r.
Notowania funta bez większych zmian pod koniec sesji
Kurs GBP/PLN zyskuje dzisiaj 0,03%. Warto zauważyć, że brytyjska waluta po serii wzrostów zapoczątkowaniem odbiciem od strefy wsparć 5,2710 – 5,3200 zł w drugiej połowie listopada ponownie zbliżyła się do 50-dniowej wykładniczej średniej kraczącej (EMA), jednak ostatnio ponownie się od niej oddala.
Obecnie GBP/USD porusza się w okolicach poziomu 5,40 zł oraz 50-dniowej EMA – jej przebicie może być sygnałem do dalszych wzrostów. Kolejnymi oporami są odpowiednio: 200-dniowa MA oraz linia zaznaczona na poniższym wykresie kolorem zielonym. W przypadku kontynuacji spadków wsparcie znajduje się przy 5,3200 zł.
Zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami, Bank Anglii (Bank of England, BoE) zdecydował się podczas listopadowego posiedzenia podnieść stopy procentowe o kolejne 75 punktów bazowych do poziomu 3%, co jest najwyższym poziomem od listopada 2008 r.
Na uwagę zasługuje fakt, iż była to już ósma podwyżka stóp proc. z rzędu. Mimo to, członkowie Rady Polityki Pieniężnej (MPC) uważają, że do trwałego przywrócenia inflacji do poziomu docelowego mogą być konieczne dalsze podwyżki stopy bankowej. Zaznaczyli jednak iż docelowy poziom stopy proc. może być niższy niż wyceniają to obecnie rynki finansowe.
W trakcie jesiennego oświadczenia kanclerz Jeremy Hunt ocenił, że gospodarka Wielkiej Brytanii znajduje się już w recesji i dlatego jest bardziej pesymistyczny od analityków. Hunt spodziewa się nawet skurczenia brytyjskiego PKB o 1,4% (mediana analityków wynosi -0,5%).
Autor poleca również:
- Założyciel Celsiusa wycofał z firmy 10 mln dol. przed złożeniem wniosku o upadłość
- Tether zmniejszył swoją ekspozycję na papiery komercyjne poniżej 50 mln dol.
- Stakowanie Ethereum jest zbyt trudne dla zwykłych ludzi, uważa społeczność