Czwartkowy, poranny handel na rynku FX przynosi mocniejszego dolara oraz lekkie osłabienie PLN. Złoty kwotowany jest następująco: 4,5473 PLN za euro, 3,7590 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,2279 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,1384 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 1,136% w przypadku obligacji 10-letnich.
Kurs złotego lekko osłabiony w czwartek
Ostatnie godziny obrotu na rynkach przyniosły wyraźne podbicie układów risk-off. Korekta na globalnych parkietach przyniosła wzrost wyceny dolara oraz wyraźnie wyższe poziomy na tzw. „indeksach” strachu. Z jednej strony sygnały z EBC dot. ewentualnych obniżek zaciążyły sektorowi finansowemu. Z drugiej globalnie obserwujemy rajd po tzw. shortowanych spółkach, co podbija nerwowość wśród graczy instytucjonalnych. Trudno mówić o pełnym ruchu korekcyjnym jednak wyraźnie widoczna jest próba zainicjowania większych spadków. W tym układzie klasycznie waluty EM powinni znaleźć się pod presją. W przypadku koszyka CEE, możemy jednak mówić o względnej stabilizacji.
Te artykuły również Cię zainteresują


W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makro z rynku krajowego. Globalnie warto bliżej przyjrzeć się wskazaniom inflacji z Niemiec i wstępnym wskazaniu PKB z USA.
Z rynkowego punktu widzenia najciekawiej prezentuje się GBP/PLN, gdzie wczoraj była próba wyjścia nad 5,14 PLN. Zarówno EUR/PLN jak i USD/PLN konsolidują w ograniczonych zakresach.
Autor poleca również:
- FOMC: stopy bez zmian, utrzymano skup 120 mld USD miesięcznie
- Funt bardzo silny od początku stycznia
- Pszenica, cukier i bawełna utrzymają wzrosty w 2021 r.?