Minione dni zdecydowanie należą do złotego. Nie jest to jednak jakiś wyjątek, bowiem poprawa nastrojów rozlała się także po pozostałych rynkach wschodzących, umacniając ich waluty.
Notowania złotego wciąż rosną w siłę
Dobrze pokazuje to chociażby wykres WisdomTree Emerging Currency Strategy Fund, czyli ETF’u dającego ekspozycję na waluty rynków wschodzących (ticker CEW), który także ruszył w minionych dniach do odreagowania.
Te artykuły również Cię zainteresują
Skala umocnienia złotego w krótkim terminie zrobiła się już spora i warto zdawać sobie sprawę z tego, że na horyzoncie zaczynają się już powoli pojawiać pierwsze poziomy mogące ten ruch powstrzymać.
W przypadku wykresu EUR/PLN wsparcie znajdziemy na poziomie 4,40 zł, na którym już dzisiaj pojawiła się reakcja kupujących. Znajdziemy tu strefę wcześniejszych maksimów (a więc opór, który zamienił się teraz we wsparcie), 50% zniesienie ostatniej fali umocnienia euro, a także overbalance, czyli równość z wcześniejszą korektą spadkową. Jest to więc miejsce, gdzie umocnienie złotego ma prawo zostać powstrzymane.
Mniej więcej podobny schemat znajdziemy też na dolarze, gdzie również pojawia się cofnięcie do najbliższego wsparcia w rejonie 4,00 zł. Popyt posłużyć może się tu w zasadzie analogicznymi argumentami, a więc równością korekt, obecnością wcześniejszego maksimum, czy zniesieniem połowy ostatniego swingu wzrostowego.
Jeśli zatem ktoś planował powiększyć swoją ekspozycję walutową, aktualne poziomy na euro oraz dolarze w relacji do złotego technicznie jak najbardziej się już do tego klasyfikują.
Warto przeczytać również:
- Ipopema Securities: Grupa Kęty z obniżoną rekomendacją. Aktualnie “trzymaj” z ceną docelową 350 zł
- Obawy o popyt i napięcia w Hongkongu spychają ceny ropy naftowej
- 910 mln PLN , tyle zaoszczędziliby Polacy korzystając z nowoczesnych narzędzi wymiany walut – wyniki raportu Accenture