GBPUSD wydłuża korektę, co jest jednak bardziej zasługą silniejszego dolara na szerokim rynku, niż słabości funta.
Kurs funta spada pod wpływem silnego dolara
Dzisiejsze dane nt. PKB mogą szokować, ale nie są złe w porównaniu z medianą oczekiwań analityków. Większe znaczenie mogą mieć doniesienia o możliwości wydłużenia obostrzeń w dystansie społecznym nawet do jesieni, mimo dość szybkiego procesu szczepień w Wielkiej Brytanii, co może wpłynąć (choć raczej nieznacznie) na ścieżkę ożywienia gospodarki w II półroczu.
Te artykuły również Cię zainteresują

Technicznie mocne wsparcie to dawna konsolidacja przy 1,3750. Nie jest jednak pewne, czy dojdzie do jej testowania. GBPUSD jest dość wrażliwy na zmiany sentymentu wokół USD, stąd też pozytywny rozwój wypadków na Wall Street mógłby doprowadzić do szybkiego powrotu w okolice maksimów z ostatnich dni przy 1,3860.
EUR/USD – płytka korekta?
Czwartek nie przyniósł trwalszego naruszenia oporu przy 1,2135, co doprowadziło w piątek do ponownego powrotu w stronę bariery 1,21. Techniczne wsparcia na EURUSD można wskazać przy 1,2090 i dalej w okolicach 1,2055. Dzisiejsze cofnięcie się rynku jest bardziej wynikiem obserwowanego podbicia dolara na szerokim rynku, niż jakichś sygnałów słabości EUR.

Dzisiaj pretekstem do ochłodzenia nastrojów i podbicia dolara są wątki COVID-owe (lockdown w australijskim stanie Victoria). Zwyczajowo jednak miały one krótki wpływ. Tym samym barometrem na kolejne dni będzie zachowanie się giełdowych indeksów na Wall Street. Tu na razie korekta jest dość płytka po silnych wzrostach z początku miesiąca, co może zapowiadać kontynuację wzrostów w przyszłym tygodniu. Potencjalna poprawa sentymentu może pchnąć ponownie dolara w dół (niezależnie od dużego nawisu krótkich pozycji o którym wspominałem wczoraj).
Autor poleca również:
- Kurs funta (GBP/USD) dotarł do 33-miesięcznego szczytu
- Kurs złotego (EUR/PLN) zaczyna dzień od osłabienia
- Polski złoty nadal pod presją, ale coraz mniejszą