Risk-off na giełdach i umocnienie USD nasiliły się w trakcie sesji azjatyckiej, prawdopodobnie jako konsekwencja przekazu FOMC, który był bardziej jastrzębi niż liczył rynek. Mimo to opóźnienie w reakcji rynkowej pozostawia wątpliwości. Złoto traci przez siłę dolara; na rynek ropy wracają obawy o słabość popytu.
Rynek ropy w obawie o słabość popytu
FOMC zgodnie z oczekiwaniami utrzymał stopy procentowe bez zmian i zadeklarował taki stan co najmniej do 2023 r. Nie doszło też do zmian w programach skupu aktywów. W komunikacie Fed uwzględnił tolerancję dla inflacji przekraczającej cel 2 proc. przez pewien czas. W dokumencie (i na konferencji prasowej prezesa Powella) zabrakło jednak gołębich impulsów w postaci bardziej skonkretyzowanego forward guidance.
Te artykuły również Cię zainteresują
Wnioski z przekazu okazały się nieznacznie jastrzębie względem oczekiwań przed posiedzeniem, co przyniosło rozczarowanie dla krótkich pozycji w USD i podkopało optymizm na Wall Street.
Druga fala risk-off przyszła w trakcie azjatyckiej części sesji, bez bezpośredniego katalizatora, ale niektórzy wskazują na opóźnioną reakcję na komunikat FOMC oraz przełamania poziomów technicznych na rynku kontraktów terminowych na indeksy w USA.
EUR/USD obniżył się do 1,1737, ale teraz wyciąga się do 1,1765. GBP/USD cofnął się spod 1,30 do 1,2930. USD umocnił się do wszystkich walut G10.
USD/JPY stabilizuje się przy 105, odbijając do 104,80 widzianych w środę. W nocy Bank Japonii utrzymał dotychczasowe parametry polityki pieniężnej i podniósł prognozy gospodarcze, zgodnie z oczekiwaniami.
W Australii rynek pracy w sierpniu powiększył się o 111 tys. pracujących, podczas gdy oczekiwano spadku o 35 tys. Jednak dane zostały podbite przez samozatrudnionych, co szybko zgasiło początkowe wzrosty AUD/USD – teraz kurs schodzi pod 0,7270.
W Nowej Zelandii PKB w II kw. skurczyło się o 12,2 proc. k/k, nieco lepszy wynik od zakładanych -12,5 proc. NZD/USD spada jednak pod 0,6690 na fali pogorszenia sentymentu.
Na rynku akcji podaż przejęła kontrole. Japoński Nikkei225 traci 0,7 proc., chiński Shanghai Composite spada o 0,1 proc., a koreański KOSPI dołuje o 1,2 proc.
Nasila się presja na spadki kontraktów futures na S&P500 (-1,2 proc.) i Nasdaq (-1,3 proc.), które testują średnie 55-sesyjne.
Silny dolar uderza w ceny metali szlachetnych – złoto straciło do wczoraj ponad 30 USD. Teraz jest na 1943 USD/oz.
Ropa naftowa przerywa dwudniowy rajd, ponieważ obawy o słaby popyt na paliwa pojawiły się ponownie po tym, jak platformy produkcyjne w południowo-wschodnich Stanach Zjednoczonych podjęły kroki w celu wznowienia produkcji po przejściu huraganu Sally. WTI traci dziś 1,7 proc. do 39,5 USD/b.
Warto przeczytać również:
- All In! Games [ALG], Prime Bit Games [PBT] – Gorące spółki dnia
- EUR/GBP – notowania zatrzymane pod kluczowym oporem – analiza dla początkujących
- CCC ze stratą ponad 3,5%. FED nie zmienia stóp procentowych zgodnie z oczekiwaniami