Poprzedni tydzień na globalnych rynkach walutowych przyniósł dużą zmienność, a co za tym idzie, dużo emocji. W pierwszej połowie tygodnia królowały waluty EM, a wśród inwestorów panował duży apetyt na ryzyko. Na fali optymizmu zyskiwał także polski złoty. Niemniej, końcówka tygodnia przyniosła uspokojenie nastrojów i wyhamowanie zwyżek wartości PLN.
Kurs euro umacnia się
Dzisiaj rano na rynku złotego panuje równowaga pomiędzy siłami kupujących i sprzedających. Notowania BOSSAPLN poruszają się w rejonie 88,88 pkt., a więc pozostają stabilne w stosunku do wartości z końcówki poprzedniego tygodnia.
Te artykuły również Cię zainteresują
Ewidentnie na globalnym rynku widać jednak siłę dolara – amerykańska waluta odreagowuje wcześniejsze głębokie przeceny, co widać także na wykresie USD/PLN. Notowania tej pary walutowej poruszają się obecnie w okolicach 3,70.



Euro także umacnia się w relacji do złotego, ale dużo mniej dynamicznie. Delikatna zwyżka na EUR/PLN na razie doprowadziła notowania do okolic 4,51, a więc nadal są to poziomy z końcówki poprzedniego tygodnia.
Dzisiaj w kalendarzu makro dla Polski jest pusto, a również na globalnym rynku trudno wyczekiwać przełomowych danych. Po publikacji danych dot. inflacji w Chinach, później inwestorzy wyczekiwać będą jeszcze ewentualnie informacji o produkcji przemysłowej w Hiszpanii, ale i to będzie miało przełożenie raczej lokalne.
W rezultacie, złoty pozostanie na łasce sytuacji na globalnych rynkach walutowych. Szczególne znaczenie może mieć sytuacja na rynku dolara, bowiem jego dynamiczniejsze umocnienie z pewnością wywarłoby presję na złotego.
Autor poleca również:
- Jak uniknąć kupna akcji na górce? Metody uśredniania VCA oraz DCA i ich odmiany
- Wall Street przebiło już bańkę dot-comów. Pokazuje to wycena spółek S&P 500
- Wzrost Bitcoina o 100% do połowy 2022 r. Im droższy tym mniej ryzykowny