Dolar amerykański, który środowe zyski zmienił ostatecznie w spadki, pozostaje płaski w czwartkowy poranek. Inwestorzy ponownie oceniają perspektywy polityki Rezerwy Federalnej (Fed) w obliczu narastających obaw, że wysokie stopy procentowe mogą wywołać recesję.
SPIS TREŚCI:
Kurs dolara cały czas skupia się na posiedzeniu Fedu
Indeks dolara amerykańskiego – który mierzy wartość zielonego w stosunku do sześciu konkurentów – rósł przez chwilę o 0,19% do 105,33 podczas sesji azjatyckiej, odbijając się po spadku o 0,42% w środę, co było pierwszą deprecjacją od piątku. W tym momencie jednak kurs dolara zeruje swoje wcześniejsze zyski, a DXY porusza się bliżej poziomu 105,2 pkt.
Podczas gdy inwestorzy oczekują, że Fed wkrótce zwolni tempo zacieśniania, ostatnie pozytywne dane z USA dotyczące zatrudnienia i usług zwiększyły niepewność inwestorów co do perspektyw polityki pieniężnej.
Rynki pieniężne wyceniają 91% szans na to, że Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) podniesie stopy o pół punktu 14 grudnia, przy 9% prawdopodobieństwie na kolejną podwyżkę o 75 punktów bazowych. Stopy są obecnie postrzegane jako szczytowe na poziomie nieco poniżej 5% w maju.
Decydenci Fed skorzystają z pewnością z faktu, że dzień przed decyzją poznają najnowsze dane o inflacji konsumenckiej.
– Niepewność co do perspektyw inflacji sugeruje, że ryzyko pozostaje wysokie, że FOMC utrzyma politykę na restrykcyjnym poziomie dłużej, a w konsekwencji wciągnie gospodarkę w głębsze spowolnienie. FOMC może zmniejszyć tempo podwyżek stóp do 50 pb w przyszłym tygodniu, ale jeśli inflacja nie będzie konsekwentnie zwalniać, ryzyko wzrostowe dla polityki FOMC pozostaje – napisała w nocie do klienta Carol Kong, strateg w Commonwealth Bank of Australia.
Długoterminowe rentowności obligacji spadły w środę do prawie trzymiesięcznego minimum na poziomie 3,402%, ale odbiły się w trakcie sesji azjatyckiej w okolice 3,46%.
USD/JPY nadal poniżej strefy oporu
Para dolar-jen, która jest bardzo wrażliwa na amerykańskie rentowności, rosła o 0,37% do 137,06 po spadku o 0,34% w środę. Jednak w szerszym ujęciu para kontynuuje konsolidację po spadku do najniższego poziomu od połowy sierpnia w zeszłym tygodniu na 133,62.
Na poniższym wykresie widać, że notowania są blokowane przez lokalny opór wyznaczany na wysokości minimów z 15 listopada:
Na froncie politycznym USA, Demokraci wzmocnili swoją cienką jak brzytwa większość w Senacie po wąskim zwycięstwie urzędującego Raphaela Warnocka w Georgii nad popieraną przez Donalda Trumpa byłą gwiazdą futbolu Herschelem Walkerem, chociaż wpływ na dolara był ograniczony.
– Myślę, że głównym katalizatorem kursu dolara pozostanie to, co zrobi Fed, ponieważ wydaje się, że Kongres nadal będzie podzielony po wyborach prezydenckich w 2024 r., chyba że Republikanie jakoś się pozbierają, ale nie wydaje się, aby tak się stało – powiedział Edward Moya, starszy analityk rynku w OANDA.
Handluj kryptowalutami, akcjami oraz na Forex w formie CFD razem z Vantage Marketes. Uzyskaj dostęp do światowych rynków na platformie ProTrader z wykresami TradingView
Czwartkowe kursy walut. Płaskie euro, dolar nowozelandzki rośnie najsilniej
Euro porusza się bokiem i znajduje się na poziomie 1,0505 dol., podczas gdy funt szterling spadał chwilowo o 0,18% do 1,2190 dol.
Euro wzrosło ostatnio dzięki sygnałom, że spowolnienie gospodarcze w Europie może nie być tak poważne, jak się wcześniej obawiano. Europejski Bank Centralny (EBC) dokona przeglądu polityki w dniu 15 grudnia. Bank Anglii ustala swoje stopy procentowe tego samego dnia.
Wrażliwe na ryzyko dolary australijski i nowozelandzki traciły w trakcie sesji azjatyckiej, ale obecnie odrabiają straty. NZD zyskuje 0,19%, a para walutowa NZD/USD rośnie do 0,6366 dol. AUD/USD rośnie natomiast o skromne 0,08% do poziomu 0,6729 dol.
Polski złoty po posiedzeniu RPP. Nieznaczne umocnienie
Wycena USD/PLN dzisiaj rano oscyluje w okolicach 4,4580, a notowania EUR/PLN poruszają się w rejonie 4,6880. Na rynku walutowym widać nieznacznie umocnienie polskiego złotego.
Para USD/PLN szuka okazji do osunięć trzecią sesję z rzędu. Od szczytów testowanych we wrześniu oraz październiku w okolicach 5,05 zł, osuwa się już o niemal 12%, czyli nominalnie o około 60 groszy!
W przypadku EUR/PLN spadki nie są tak dynamiczne, jednak wynoszą 4,3%, co przekłada się na spadek o ponad 20 groszy. Kurs franka szwajcarskiego oddaje 7,6% (39 groszy). W czwartkowy poranek para walutowa CHF/PLN wyceniana jest natomiast na niespełna 4,75 zł.
Kalendarz makroekonomiczny, 8 grudnia 2022 r.
W trakcie czwartkowej sesji uwaga inwestorów skupi się przede wszystkim na godzinach popołudniowych. Właśnie wtedy poznamy odczyt jobless claims z rynku Stanów Zjednoczonych oraz komentarze prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP), Adam Glapińskiego, do wczorajszej decyzji w sprawie stóp procentowych. Te zostały utrzymane na niezmienionym poziomie trzeci miesiąc z rzędu.
– Dzisiaj uwagę warto zwrócić na na cotygodniowe publikacje o zasiłkach (14:30) oraz o zamianie zapasów gazu (16:30) w USA. Dla polskiego inwestora bardzo istotne natomiast okaże się przemówienie prof. Adama Glapińskiego (15:00) – komentują analitycy TMS Brokers.
Autor poleca również:
- Kurs złotego stabilny, brak zaskoczenia ze strony RPP
- Google, Amazon, Oracle i Microsoft wygrywają kontrakt Pentagonu
- Walka o najbogatszego człowieka trwa. Elon Musk odzyskuje tytuł