W ramach konfrontacji metod analizy technicznej przyjrzymy się wykresom CFD na amerykański indeks DJIA. Ostatnio nastąpiły tam istotne spadki. Spróbujemy określić czy mamy do czynienia z korektą, czy też zmianą głównego trendu. Do analizy użyjemy platformy transakcyjnej TMS Direct oferowanej przez TMS Brokers.
Koniec hossy Trumpa
Pierwszy wykres pokazuje notowania z ostatniego roku w dziennym interwale czasowym. Najbardziej istotny wydaje się okres od listopadowych wyborów w USA. Wtedy na rynku nastąpiło tąpnięcie, od którego zaczęła się trwająca do niedawna hossa. Czarna linia trendu obejmująca ten okres została ostatnio przełamana. Jest to ważny negatywny sygnał. Przełamana została też krótsza, czerwona linia.
Te artykuły również Cię zainteresują
Bez dywergencji
Do drugiego wykresu dołączono Ichimoku i RSI. Wymowa Ichimoku jest niejednoznaczna. Z jednej strony cena znajduje się nad chmurą, której kolor w dalszym ciągu odzwierciedla hossę. Z drugiej strony nastąpiło przełamanie linii zwrotnej i standardowej, a obie linie przetną się lada dzień. Jeśli chodzi o RSI, to najważniejsze jest to, że nie ma negatywnej dywergencji. Ostatniemu szczytowi indeksu towarzyszy wyższy od poprzedniego szczyt wskaźnika. Znaczy to, że dynamika trendu wzrostowego do końca była duża. Jest to argument za tym, że ostatni spadek jest tylko korektą.
Trzeci wykres pokazuje wstęgę Bollingera. Wynikają z tego dwie rzeczy i obie mają raczej pozytywną wymowę. Po pierwsze indeks zetknął się z dolnym ramieniem wstęgi, co można interpretować jako zapowiedź odbicia. Po drugie na wykresie nie widać najbardziej charakterystycznego schematu polegającego na wąskiej konsolidacji z wąską wstęgą, z której następnie cena wybija się dołem rozpychając wstęgę.
Podsumowanie: Przełamanie linii trendu wzrostowego obejmującej całą hossę Trumpa jest negatywnym sygnałem, którego z całą pewnością nie można lekceważyć. Sytuacja byłaby jednak znacznie gorsza gdyby opisane tu wskaźniki potwierdziły zmianę trendu. To jednak na razie nie nastąpiło.